Tomasz O. z zarzutami. Mamy oświadczenie aktora
Popularny aktor Tomasz O. może mieć kłopoty - grozi mu nawet do 8 lat więzienia. Trwa postępowanie w sprawie posługiwania się fałszywą fakturą na pokaźną sumę.
To sprawa, którą prowadzi właśnie Prokuratura Regionalna w Warszawie. Chodzi o długotrwałą operację wyłudzania pieniędzy na podstawie fałszywych faktur przez jedną z agencji eventowych. Faktury wystawiane były podmiotom gospodarczym, w tym osobom prowadzącym samodzielną działalność. Jedną z nich miał okazać się popularny aktor Tomasz O., znany przede wszystkim z filmów Patryka Vegi. Według mediów opisujących sprawę, aktor otrzymał fakturę na 300 tys. zł. Miała dotyczyć kontraktu z federacją sztuk walki KSW. Jako pierwsze o sprawie poinformowało Radio Zet.
Sprawa jest poważna - podczas przesłuchania w prokuraturze, które odbyło się 8 września, aktorowi przedstawiony został zarzut posługiwania się fakturą poświadczającą nieprawdę. Grozi mu za to nawet osiem lat więzienia.
Tomasz O. nie przyznał się do winy i przedstawił w prokuraturze inną wersję wydarzeń, niż ta z zeznań księgowej, pracującej w firmie eventowej, której dotyczy postępowanie.
Na pytanie Wirtualnej Polski o postępowanie w prokuraturze, Tomasz O. przysłał krótkie oświadczenie następującej treści: "Obecnie trwa postępowanie w sprawie. Nie mogę ujawniać szczegółów śledztwa. Sprawa jest w toku i jestem przekonany że wszelkie wątpliwości zostaną wyjaśnione."