Tomasz Oświeciński o Katarzynie Figurze: "Jako młody chłopak wzdychałem do niej"
Tomasz Oświeciński w jednej z ostatnich rozmów został zapytany o swoje wspomnienia filmowe z młodości. Aktor przyznał, że jako nastolatek zakochał się w Katarzynie Figurze i wielbi ją po dziś dzień. Uznawał ją przed laty za ideał kobiety.
Katarzyna Figura przez wielu jest uznawana za polski symbol seksu lat 80. i 90. XX w. Tytuł ten zawdzięcza występom w filmach "Pociąg do Hollywood" (za rolę Marioli Wafelek otrzymała Złotą Kaczkę od miesięcznika "Film") i "Kingsajz". Tomasz Oświeciński szczególnie dobrze wspomina drugi z tych filmów, dzięki któremu zafascynował się Figurą.
- Pamiętam, jak chwaliła się tam swoim przepięknym ciałem. Jako młody chłopak wzdychałem i mówiłem: "Boże, jaka ona jest piękna!". Nic, tylko się w niej kochać - powiedział w rozmowie z "Faktem".
ZOBACZ TEŻ: Blanka Lipińska ostro o pomyśle rządu nt. pornografii. "Nie po to ich dziadkowie walczyli"
Aktor dodał, że Figura jest dla niego ideałem kobiety i ubóstwia ją do dzisiaj. - Ona jest dla mnie ikoną seksapilu - mówił.
Oświeciński uznał też, że polscy filmowcy powinni przypomnieć jeszcze o Figurze i znaleźć dla niej odpowiednią rolę. - Dziś młode aktorki udzielają się w internecie i przyćmiewają popularnością starsze koleżanki. Trzeba jednak pamiętać o ikonach seksu takich jak ona. Ja jej nigdy nie zapomnę - stwierdził z sentymentem.
Katarzyna Figura ma wystąpić w tym roku w czarnej komedii "Masażysta", którą wyreżyseruje Małgorzata Szumowska.
