W jej życiu nie brakowało zawodów miłosnych. Monika Brodka w końcu jest szczęśliwie zakochana
Monika Brodka debiutowała w show-biznesie jako młoda, utalentowana i szalenie atrakcyjna dziewczyna. Nic więc dziwnego, że u jej boku widziano niejednego przystojniaka. Wokalistka jest obecnie szczęśliwie zakochana. Kim jest jej partner?
Na początku lat dwutysięcznych na raczkującym polskim show-biznesowym poletku zaczęły pojawiać się różne programy rozrywkowe, w tym oczywiście talent-show. Absolutnym hitem okazał się "Idol", a wielu artystów w nim występujących rzeczywiście zrobiło karierę muzyczną lub medialną.
W 2003 r. w pierwszej edycji programu zwyciężyła Alicja Janosz. Rok później triumfowała Monika Brodka, która w branży muzycznej doskonale radzi sobie do dziś. Od swojego scenicznego debiutu sama wokalistka, jak i jej twórczość, wielokrotnie się zmieniały. Brodka wciąż zaskakuje fanów swoimi metamorfozami i poszukiwaniem nowych muzycznych brzmień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brodka wspomina początki: "Niczego nie żałuję, jestem szczęśliwa"
Zawirowania miłosne Moniki Brodki
Od jakiegoś czasu Monika Brodka unika show-biznesu. Przed laty jednak była prawdziwą salonową lwicą, a media znacznie chętniej rozpisywały się o jej życiu prywatnym niż dokonaniach scenicznych.
Pierwszym szerzej znanym partnerem Moniki Brodki był Jan Wieczorkowski, dziś nieco zapomniany aktor filmowy i telewizyjny z opinią amanta. Para była wybierała się różne publiczne wydarzenia, a o wspólnej przyszłości ponoć myśleli bardzo poważnie. Ich nagłe rozstanie było sporym zaskoczeniem. Krótko po tym, jak związek aktora i piosenkarki się rozpadł, Brodka wydała piosenkę "Miała być ślub...". Utwór nie tylko szturmem podbił serca słuchaczy i listy przebojów, ale i był przedmiotem plotek. Mówiło się, że opowiada on o związku z Wieczorkowskim.
Nieco później Monika Brodka związała się z reżyserem teatralnym Krzysztofem Garbaczewskim. Po dwóch latach ta relacja się jednak rozpadła. Mniej więcej w tym okresie swojego życia piosenkarka zaczęła coraz mocniej oddzielać swoją publiczną działalność artystyczną od życia prywatnego. Jej partnerzy przestali pojawiać się na ściankach.
Kilka lat temu partnerem artystki był z kolei Przemek Dzienias. Z swoim ukochanym, który był fotografem, Monika Brodka pracowała nad oprawą wizualną do albumu "Brut".
Obecnie wokalistka jest szczęśliwie zakochana, a wybrankiem jej serca jest młodszy od niej o trzy lata Maksym Rudnik, który jest fotografem i pochodzi z Ustronia. Ten związek artystka trzyma nie tylko z dala od mediów, ale i fanów. Para właściwie nie publikuje wspólnych zdjęć. Pojedyncze ujęcia Moniki pojawiają się na profilu Maksyma. Z kolei na koncie piosenkarki portrety ukochanego są ukryte pomiędzy innymi zdjęciami.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram