Książkiewicz musiała wybierać. Nie była to łatwa decyzja
Weronika Książkiewicz stanęła przed trudnym dylematem. Na jednej szali postawiła ukochanego, a na drugiej syna. Musiała podjąć życiową decyzję.
Weronika Książkiewicz długo ukrywała, w kim jest zakochana. Doświadczona poprzednimi relacjami nie chciała, aby jej nowy partner brylował na czerwonym dywanie, a jego wizerunek zdobił okładki kolorowych gazet. Wolała, by ich uczucie rozwijało się w spokoju i tajemnicy.
Ostatnio jednak nie wytrzymała. Trwająca izolacja, wywołana pandemią koronawirusa, sprawiła, że aktorka pokazała światu swojego wybranka. Opublikowała na Instagramie zdjęcie z ukochanym i przyznała, że cierpi katusze z powodu rozłąki z partnerem.
Nie wszyscy bowiem wiedzą, że Książkiewicz od kilkunastu miesięcy jest szaleńczo zakochana w Heskelu Nathanielu - biznesmenie izraelskiego pochodzenia, który na co dzień mieszka i pracuje w Berlinie.
- Normalnie nie dzielę się takimi zdjęciami, ale miłość w czasach zarazy jest naprawdę trudna. Próbuję zachować spokój, ale trochę już wariuję i chodzę po ścianach. Krótko mówiąc, strasznie tęsknię. Hezi you are my treasure, I miss you so much... (tłum. - Hezi, jesteś moim skarbem. Bardzo za tobą tęsknię). Naprawdę mi odbiło, że coś takiego wstawiłam. Czy jest tu ktoś, kto też tak został rozdzielony? Jest to bardzo ciężkie, ale wierzę w to, że to, co się teraz dzieje, połączy już na wieki - napisała wówczas na Instagramie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zakochani codziennie rozmawiają przez internet i telefon. Oboje jednak zdają sobie sprawę, że związek na odległość jest męczący i negatywnie wpływa na ich relacje. To właśnie dlatego Heskel zaproponował Książkiewicz przeprowadzkę do Niemiec. Jak podaje tygodnik Na Żywo, wszystko po to, by mogli w spokoju żyć razem.
Aktorka stanęła przed niezwykle trudnym dylematem. Z jednej strony chciałaby być blisko ukochanego, z drugiej musiałaby przeprowadzić się wraz synem. Jej pociecha jest jednak bardzo związana z dotychczasowym miejscem zamieszkania. 10-letni Borys uczy się w Warszawie i to właśnie w tym mieście ma przyjaciół oraz ojca, Krzysztofa Latka.
Książkiewicz, dla której dobro dziecka jest najważniejsze, musiała ostatecznie odrzucić propozycję partnera. Na szczęście Heskel to zrozumiał i oboje odliczają dni, gdy znów będą mogli się spotkać.