Wiek to tylko liczba! Beata Ścibakówna zachwyca zgrabną sylwetką
Beata Ścibakówna to doskonały przykład na to, że powiedzenia, iż "wiek to tylko liczba" oraz "tyle się ma lat, na ile się człowiek czuje", to nie tylko często powtarzane banały. Aktorka wciąż zachwyca, pozując w bikini!
Beata Ścibakówna zasłynęła ze swojej dość kontrowersyjnej historii miłosnej. Gdy jeszcze była studentką, szybko zwróciła na siebie uwagę swojego wykładowcy, którym okazał się Jan Englert. Aktor w tamtym momencie nie był singlem, ale dla atrakcyjnej Ścibakówny zostawił rodzinę.
W cieniu skandali Beata Ścibakówna powoli rozwijała skrzydła. Nie tylko doskonaliła swój aktorski warsztat, ale i z dnia na dzień stawała się coraz piękniejszą kobietą. Nic więc dziwnego, że tak szybko zawróciła Englertowi w głowie.
Mimo upływu lat Beata Ścibakówna wciąż uważana jest za jedną z najpiękniejszych kobiet w polskim show biznesie. Jej kobiecość, klasa i naturalność absolutnie urzekają. W dodatku trudno odmówić aktorce urody. I nie chodzi tylko o piękny uśmiech i duże oczy - aktorka wciąż może pochwalić się niesamowitą figurą.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Patrząc na fotki, które Beata Ścibakówna opublikowała w sieci, niemożliwym wręcz jest się nie zachwycać. Ta kobieta jest niesamowicie piękna i wie, jak z klasą podkreślać swoje atuty.
"Lady in red" - napisała o samej sobie. I fanom zdecydowanie ta dama w czerwieni przypadła do gustu: "Beata = rakieta", "Wyglądasz bosko", "Jest pani piękna", "Ale Lady in red ma boską figurę" - rozpływali się z zachwytu. I nawet im się nie dziwimy!
Piotr Zelt o walce z depresją. Przyznał się publicznie, że potrzebował leczenia