Wielka kłótnia pod zdjęciem Rozenek i Majdana z Owsiakiem. O co poszło?
Małgorzata Rozenek jest jedną z gwiazd, które chętnie biorą udział w akcjach charytatywnych. Nic więc dziwnego, że podczas finału WOŚP była obecna i w sztabie, i na ulicach Warszawy, gdzie kwestowała razem z rodziną. Tuż po wizycie u Jurka Owsiaka dodała na swoim instagramowym profilu zdjęcie z mężem, synami i Owsiakiem właśnie. Prawdopodobnie nie przypuszczała, że rozpęta tym samym istną burzę. Posypały się komentarze.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Choć wiele było pozytywnych, mówiących o potrzebie wspierania fundacji i szczytnym celu, to nie brakowało negatywnych, prześmiewczych, krytycznych, pełnych złośliwości. "Wielki człowiek, wspaniała akcja. Cudownie być tego częścią. Jurek kochamy Cię" - napisała Rozenek.
Natychmiast odezwali się przeciwnicy społecznika. "Jestem na NIE! Owszem, sprzęt będzie zakupiony, ale niemalże druga połowa trafia do organizatora i spółki. Gdzie jest Państwo, którego obowiązkiem jest zapewnić bezpieczeństwo i opiekę obywatelom... Uff jak dobrze że nie żyję w Polsce", "Wielki człowiek haaaa ludzie są nieogarnięci, za wasze pieniądze żyje, a wy się dajecie mu, śmieszne to", "Super, że jest WOŚP, ale dziadowskie państwo to powinno zapewniać".
W obronie Owsiaka i WOŚP stanęli inni komentujący, a nawet sama Rozenek.
"Trudno żeby przez 26 lat pracował charytatywnie. Pomyślałeś ile dzieci (w tym moje) otrzymało pomoc dzięki WOŚP?", " może się z nim zamień? Skoro to takie proste i fajne - rozkręć coś w stylu WOŚP i żyj na nasz koszt, co ty na to?", "jest organizatorem to mu się też należy.. Gdyby nie On nic by nie było.." - czytamy w komentarzach.
"Dla mnie Jurek to podstawa polskiego systemu zdrowia. Mam nadzieję, że nigdy nie będzie pani ani pani rodzina potrzebować sprzętu zakupionego przez WOŚP, bo wyrzuty sumienia chyba nie dałyby pani spokoju", "według oficjalnie publikowanych danych, za tamten rok koszty WOŚP-u wyniosły 4,7 mln, a zebrano ponad 105 mln. Proste działanie matematyczne pokazuje, że jest inaczej niż Pani mówi", "nie pomagasz? Twoja sprawa, ale proszę nie przeszkadzaj" - zaapelowała gwiazda TVN-u.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Kłótniom jednak nie ma końca. Poszło nie tylko o Owsiaka czy samą ideę WOŚP. Rozenek została zapytana, czy wrzuciła coś do puszki, czy tylko zrobiła sobie zdjęcie z organizatorem akcji. "Wpłaciliśmy, jak co roku. A pan wpłacił czy tylko każdego rozlicza?" - napisała Małgorzata.
I na tym się nie skończyło. Przeciwnicy WOŚP zaczęli bowiem wypominać fundacji przyzwolenie na aborcje. "Czy Pani też jest za aborcją, czyli zabijaniem dzieci tak jak Pan Jureczek?" - zapytał ktoś. "No a co ma do tego aborcja? Gdyby nie WOŚP, polskie szpitale wyglądałyby jak ośrodki w Kambodży - bez potrzebnego sprzętu" - stwierdził obrońca Owsiaka.
Rozenek starał się ukrócić słowne przepychanki: "przepraszam, ale chyba nie chcę pańskiego hejtu tu".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Do dyskusji, ze słowami wsparcia, włączyła się Karolina Korwin-Piotrowska: "nie dawaj się, choroba i słabość atakują demokratycznie, katolików, zwolenników czarnych marszy, aborcji, kosmitów i wegetarian. Boli tak samo. Strach jest ten sam".
Rozenek przyznała koleżance ze stacji rację: "Dokladnie tak, ale przykro jest patrzeć, że wielu ludzi reaguje w taki sposób na akcję, która powinna być podziwiana, a jej twórca chwalony. Hipokryzja, bo inaczej nie da się tego nazwać. Większość z tych "obrońców" wartości skorzystało z pomocy WOŚP. Gdy byli w potrzebie, pewnie nie przeszkadzało im wtedy, skąd pochodzi szpitalnym sprzęt".
Zgadzacie się z Rozenek?
Który finał WOŚP Owsiak wspomina najmilej?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.