Zenek Martyniuk pobił Sławomira. Król jest tylko jeden
Do niedawna jednoznacznym królem muzyki disco polo był Zenek Martyniuk. Jednak od jakiegoś czasu po piętach depcze mu Sławomir.
Polacy pokochali przebój "Miłość w Zakopanem", który ma miliony wyświetleń na YouTube, a poza tym grany jest na każdej imprezie. Przez jakiś czas spekulowano, że to utwór, który zastąpi "Przez Twe Oczy Zielone" Zenka Martyniuka. Jednak kilka dni temu przyznano diamentowe płyty za sprzedaż singli.
"Przekorny los" grupy Akcent otrzymał potrójny diament, co oznacza, że gwiazdor zarobił 600 tys. zł. Tego samego dnia piosenka "Miłość w Zakopanem" otrzymała odznaczenie od Związku Producentów Audio-Video. Sławomir zdobył podwójny diament i zarobił na tym 400 tys. zł. To jednak nie wszystko!
ZOBACZ TAKŻE: Sławomir o duecie z Zenkiem: "Czas pokaże. Jest fantastycznym gościem"
Diamentem pokryły się jeszcze trzy inne piosenki Akcentu ("Skradłaś wszystko", "Prawdziwa miłość to ty", "Kochana, wierzę w miłość") , dlatego każda z nich zarobiła dodatkowo po 200 tys. zł.
- Jestem na scenie od 30 lat. Cieszy mnie każdy, zarówno mniejszy, jak i większy sukces. Wyróżnienia i nagrody są miłe, jednak nie tworzę piosenek dla rankingów, ani nie ścigam się z kolegami o to, kto ma więcej sprzedanych płyt czy odsłon w internecie. Jest mi ogromnie miło, że mimo popularności innych artystów, moi fani wciąż są przy mnie. Gratuluję również Sławomirowi i zapewniam, że nie traktuję go jak konkurenta. Na scenie jest sporo miejsca dla nas obu - powiedział Martyniuk w rozmowie z "Super Expressem".
Kogo lubicie bardziej - Zenka czy Sławomira?