Zenek Martyniuk sporo zdradził. Kiedy zostanie dziadkiem?
Artysta robi w Polsce oszałamiającą karierę. Reportaż o gwiazdorze pojawił się w najnowszym odcinku programu TVP, "Alarm". Zenek opowiedział o tym, kiedy będzie dziadkiem, aktorach, którzy mogliby się w niego wcielić w filmie i "roli", którą sam dostał.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Kariera Zenka Martyniuka ma się świetnie już od wielu lat, ale ostatnio piosenkarz disco-polo znów ma swoje 5 minut. Do niedawna głośno było o nim jedynie w środowisku, które słuchało wykonywanej przez niego muzyki. Odkąd jednak wokalista pojawia się na imprezach masowych organizowanych przez Telewizję Polską, interesuje się nim cała Polska.
Co zdradził w reportażu TVP?
W październiku Martyniuk ożenił swojego jedynego syna. Zakochani mieli piękne wesele, teraz jednak wrócili do zwyczajnego życia. Zenek wyznał, że chciałby zostać dziadkiem, ale wydaje się, że na młodych małżonków w tej kwestii nie naciska.
- Jeżeli się urodzi, to na pewno poinformuję. Na razie niech sobie szczęśliwie mieszkają, niech się cieszą sobą. Jak jest ślub to później kochająca się para oczekuje, żeby się urodziło jakieś potomstwo. A czy to będzie chłopiec, dziewczynka, a może bliźniaczki, a może trojaczki… Najważniejsze, żeby było zdrowe - powiedział.
Daniel jest mężem zaledwie od dwóch tygodni, jego tata - od 30 lat. Jaki jest jego sposób na udany związek?
- Jesteśmy zwykłym, normalnym małżeństwem. Lubimy się, kochamy się czasami, czasami się kłócimy. Ufamy sobie i trwamy tak już 30 lat - mówi Martyniuk.
Piosenkarz poznał żonę podczas koncertu.
- Wpadła mi w oko. Ze sceny zauważyłem, że przydałoby się podejść do tej dziewczyny, zapoznać się. Byłem nieśmiały, poprosiłem kolegę z zespołu, basistę - kolega spisał się doskonale.
Od tamtej pory Martyniukowie są nierozłączni. W show-biznesie podobne zgodne związki trwające latami, a nawet dekadami, nie zdarzają się za często. Żona wspiera Zenka w życiu prywatnym i zawodowym. A w tym ostatnim sporo się dzieje. Już niebawem ma powstać film o Martyniuku. Kogo discopolowiec widzi w głównej roli?
- Podoba mi się Dawid Ogrodnik. Ostatnio był brany pod uwagę Jacek Braciak – nawet bez charakteryzacji jest podobny do mnie - stwierdził gwiazdor, który ani myśli schodzić ze sceny.
O muzycznej emeryturze nie ma mowy. Tym bardziej, że kariera Martyniuka ma się doskonale - piosenkarz dostał nawet propozycję, żeby zaśpiewał utwór "Przez twe oczy zielone" w kolejnej części filmu "Kogel-mogel". Niestety, nie zdradził więcej szczegółów.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.