Zmarł, bo przedawkował narkotyki. Teraz nominowali go do muzycznego Oscara
7 września 2018 roku świat obiegła smutna informacja o śmierci Mac Millera. Teraz muzyk dostał pośmiertną nominację do Grammy.
Nagrody Grammy nie bez powodu nazywa się muzycznymi Oscarami. Statuetki uchodzą za najbardziej prestiżowe wyróżnienia w świecie muzyki, a o ich zdobyciu marzy każdy artysta. Właśnie ogłoszono tegoroczną listę nominowanych, na której znalazł się Mac Miller. Raper ma szansę otrzymać pośmiertną nagrodę w kategorii "Najlepszy Album Rap" za album "Swimming".
Jest to piąty krążek artysty. Został wydany w sierpniu, miesiąc przed jego śmiercią w domu w Los Angeles. Raport toksykologiczny przygotowany przez koronera wskazał oficjalną przyczynę śmierci Mac Millera. Raper miał we krwi mieszankę kokainy i leków przeciwbólowych. W momencie zgonu znajdował się również pod wpływem alkoholu. Zmarł w wieku 26 lat.
Za album "Swimming" muzyk zbierał najlepsze recenzje w swojej karierze. Artysta nagrał ten materiał po bolesnym zerwaniu z Arianą Grande.
Zwycięzców 61. edycji Grammy Awards poznamy 10 lutego 2019 roku. Gala rozdania nagród odbędzie się w słynnej hali Staples Center w Los Angeles.