Trwa ładowanie...

Zmarł Piotr Szkudelski z Perfectu. Grzegorz Markowski: "To jak utrata kogoś z rodziny"

Perkusista Perfectu Piotr Szkudelski zmarł w wieku 66 lat. Wiadomość o jego śmierci przekazała Polskiej Agencji Prasowe rodzina muzyka. Grzegorz Markowski w pięknych słowach wspomina wieloletniego przyjaciela.

Grzegorz Markowski wspomina Piotra SzkudelskiegoGrzegorz Markowski wspomina Piotra SzkudelskiegoŹródło: East News, fot: Wojciech Strozyk/REPORTER
d1suvjf
d1suvjf

Koledzy i przyjaciele żegnają zmarłego Piotra Szkudelskiego. Muzycy zamieszczają w mediach społecznościowych wspomnienia i słowa pożegnania legendarnego perkusisty. W szczególnie trudnej sytuacji znaleźli się członkowie Perfectu. W pięknych słowach wypowiedział się o zmarłym Grzegorz Markowski.

- To jak utrata kogoś z rodziny - przyznał smutno w rozmowie z Onetem.

Wokalista Perfectu wrócił też wspomnieniami do bogatej historii, którą dzieli z kolegami z zespołu. Przypomniał, że szczególnie na początku ich przygody, wtedy kiedy zespół święcił triumfy popularności i grał intensywne trasy koncertowe, był blisko ze Szkudelskim. W trasie dzielili nie tylko scenę, ale i często pokój.

- Spotkaliśmy się w roku 1980 i zaczęliśmy grać. Wielkie emocje, ale i ogromny sukces. To było niemalże jak założenie obrączek ślubnych przez pięciu facetów. Trwało to 40 lat. Widywałem wtedy Piotra częściej niż własną żonę i dziecko - dodał.

d1suvjf

Wspólna przygoda muzyków trwała ponad 40 lat. Przez kilka dekad zdążyli się nie tylko zaprzyjaźnić, ale poznać na wylot. Markowski wspomina przyjaciela jako człowieka o wielu pasjach - oprócz muzyki fascynowała go nauka, literatura, a nawet modelarstwo. To jednak na scenie dawał upust swojej nieposkromionej naturze rockmana.

Perfect w pełnym składzie East News
Perfect w pełnym składzie Źródło: East News, fot: Mateusz Jagielski

- To był świetny muzyk, który miał swój świat. Był ogromnie utalentowany i grał z energią typową dla muzyków rockowych, którzy wydobywają z siebie siły niemal diaboliczne. Grał wręcz namiętnie: były w tym szaleństwo i erotyzm. Żył w zgodzie z sobą samym, ale i potrafił zagrać spektakl dla publiczności - opowiadał Onetowi.

Muzyk z trudem żegna przyjaciela. - Po jego odejściu czuję się biedniejszy. Nikt ani nic tej luki nie wypełni - stwierdził.

Perfect - Głos (Official Video - Pożegnalny utwór)

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1suvjf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1suvjf

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj