Związek Krzysztofa Kalczyńskiego z Haliną Rowicką. Nie spodziewali się trzeciego dziecka

Związek Krzysztofa Kalczyńskiego z Haliną Rowicką

Krzysztof Kalczyński wraz z Haliną Rowicką stanowili wzorowe małżeństwo. Byli ze sobą aż 46 lat.

Poznali się jeszcze na obozie studenckim w Olsztynku. Ona była po pierwszym roku warszawskiej szkoły teatralnej. On pracował jako instruktor. Spodobali się sobie nawzajem od pierwszego wejrzenia. Kalczyński miał jednak powodzenie u innych koleżanek, Rowicka również nie narzekała na brak adoratorów. Po powrocie do Warszawy mężczyzna robił wszystko, by się do niej zbliżyć.

Starał się wpadać do szkoły teatralnej, aż finalnie zorganizował spotkanie towarzyskie, na którym chciał ją bliżej poznać. Gdy Halina pojawiła się na imprezie, zaprosił ją do tańca i prawie natychmiast się oświadczył. Dwa tygodnie później byli już zaręczeni, a ślub wzięli po jej dyplomie, w 1973 roku. Od tamtego czasu byli razem aż do ostatnich dni.

Wszystkiego w życiu dorabiali się powoli, ponieważ priorytetem w ich życiu były dzieci. Najpierw urodziła im się Anna, a następnie Filip. Po odchowaniu dwojga dorosłych dzieci niespodziewanie pojawiła się trzecia córka, Marysia.

− Z planowania mam niedostateczny. Dzieci dorastały, wydawało się, że wszystko mamy poukładane i nagle niespodzianka w postaci silnej i energicznej osóbki, której na imię Marysia. Nie planowaliśmy trójki potomstwa. Późne macierzyństwo było dla mnie niezwykłym doświadczeniem − mówi Halina.

Najstarsza córka Anna ukończyła lingwistykę stosowaną na UW i dziennikarstwo na uniwersytecie w Bostonie. Po studiach odbyła staż w prestiżowej instytucji − w Komisji Europejskiej w Brukseli w dziale prasy i komunikacji. Obecnie jest dziennikarką w stacji TVN.

Syn Filip postanowił pójść w ślady rodziców, ale gdy nie został przyjęty do szkoły teatralnej, zdecydował się na studia marketingowe. Dziś, podobnie jak siostra, jest dziennikarzem TVN

Z kolei najmłodsza córka Maria studiowała prawo i ekonomię na uniwersytecie w Barcelonie, kształciła się także w Tuluzie i Kopenhadze. Uczy się aż pięciu języków i jeździ konno.

Krzysztof Kalczyński nie żyje

Krzysztof Kalczyński zmarł 10 września w wieku 82 lat. Popularność zdobył w takich produkcjach telewizyjnych jak "Klan", "Plebania" czy "Na Wspólnej". Zagrał też w serialach "Stawka większa niż życie" oraz "Blisko, coraz bliże"j. Po raz ostatni pojawił się na ekranie w spektaklu telewizyjnym "Wojna - Moja miłość" w 2017 r.

Krzysztof Kalczyński ukończył studia na wydziale reżyserii muzycznej w PWSM w Warszawie. Jest także absolwentem krakowskiej Szkoły Teatralnej. Karierę zaczął jako muzyk w Teatrze Narodowym. Później grał także w kilku teatrach m.in. Teatrze Wybrzeże w Gdańsku, Teatrze Narodowym czy Teatrze Nowym w Warszawie.

W mediach społecznościowych poruszający wpis poświęciła mu jego córka, Anna Kalczyńska.