Życie Martyny Wojciechowskiej warte milion złotych
Martyna Wojciechowska należy do tych dziennikarek i podróżniczek, które nie cofną się przed niczym. Często narażała życie, by dotrzeć do niedostępnych miejsc i ciekawych rozmówców. Wielokrotnie przypłaciła to m.in. poważnymi chorobami egzotycznymi. W obawie o przyszłość córki Martyna postanowiła ubezpieczyć swoje życie. Suma robi wrażenie.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Jak poinformował "Fakt", Wojciechowska obawia się, że zbyt szybko może stracić życie i osierocić 9-letnią Marysię. W swojej dotychczasowej karierze otarła się kilka razy o śmierć. Miała m.in. wypadek na motorze. Te wydarzenia przyczyniły się do tego, że Martyna postanowiła wreszcie zabezpieczyć przyszłość swojej córki. - Opłaca polisę na milion złotych. Wszystko z myślą o córce - zdradził informator tabloidu.
Duży wpływ na tę decyzję miała również śmierć Jerzego Błaszczyka, byłego partnera dziennikarki oraz ojca jej córki. Przedwczesna śmierć gwiazdy telewizji doprowadziłaby do tego, że Marysia zostałaby sama. - Wcześniej ubezpieczała się tylko przed niebezpiecznymi wyjazdami. Choroby i śmierć Jerzego sprawiły, że zaczęła poważniej traktować ostateczne sprawy – dodał informator gazety. Brzmi to wiarygodnie, jednak czy możemy wierzyć doniesieniom tabloidu? Niestety nie udało się nam skontaktować z Martyną.
Dziewczynka jest oczkiem w głowie Wojciechowskiej. Ostatnio pomogła Martynie zaprojektować biżuterię dla marki W.Kruk.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.