Trwa ładowanie...

Zygmunt Chajzer o 300 zł od rządu. "Mija miesiąc i tych pieniędzy nie ma"

Zygmunt Chajzer odstąpił swoje mieszkanie uchodźcom. Ukraińska rodzina ma się dobrze i radzi sobie w Polsce. Jednak jest pewien problem.

Zygmunt Chajzer udostępnił ukraińskim rodzinom mieszkanie i domek na działce. Uchodźcy czekają na wsparcie od rząduZygmunt Chajzer udostępnił ukraińskim rodzinom mieszkanie i domek na działce. Uchodźcy czekają na wsparcie od rząduŹródło: AKPA
d26wb00
d26wb00

Zygmunt Chajzer jest jedną z tych znanych osób, które zdecydowały się aktywnie włączyć w pomoc Ukraińcom uciekającym z ojczyzny przed wojną rozpętaną przez Putina. Rosyjska agresja zmusiła do migracji zagranicę miliony kobiet i dzieci. Większa część uciekinierów zatrzymała się w Polsce. Tu żyją, wiele osób znalazło pracę, a dzieci zaczęły chodzić do polskich szkół. Jednak sytuacja nie jest idealna.

W rozmowie z "Faktem" potwierdził to Chajzer, który udostępnił swoje mieszkanie ukraińskiej rodzinie. Ale ta wciąż czeka na pieniądze od rządu, które miały wpłynąć na konta uchodźców zarejestrowanych w Polsce.

Jak radzą sobie Ukraińcy, którymi zaopiekował się dziennikarz? I co z obiecanym wsparciem finansowym?

- Niektórym udało się znaleźć pracę, trochę zajęć dorywczych, więc jakieś pieniądze mają. A na te powitalne 300 złotych od rządu bardzo długo się czeka. To jest wielki problem. Mnie się wydawało, że powitalne to jest w momencie, kiedy człowiek się pojawia, a tu mija miesiąc i tych pieniędzy nie ma - mówił Chajzer.

d26wb00

Dziennikarz jest już na emeryturze, jednak nie zwalnia tempa. Nie tylko pomaga innym, ale wciąż pracuje.

- Ja już pobieram stypendium z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, czyli jestem emerytem, ale to w zasadzie niczego nie zmienia. Robię to, co robiłem wcześniej. Pracuję w radiu, udzielam się też społecznie i zawodowo, a samo przejście na emeryturę nie było dla mnie jakimś ważnym wydarzeniem. Nic się nie skończyło, poza tym, że zacząłem pobierać emeryturę i nie płacę składki emerytalnej - opowiadał w "Fakcie".

Polska inicjatywa pomocy ukraińskiej młodzieży. "Chcemy rozszerzyć projekt na inne kraje"

d26wb00
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d26wb00

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj