Adele chudnie na potęgę. W końcu odsłoniła brzuch
Adele wciąż zrzuca kolejne kilogramy i zaskakuje fanów coraz to nowszym wizerunkiem. Nic dziwnego, że najnowsze opublikowane przez nią zdjęcie zrobiło w sieci furorę. Odsłonięty brzuch, węzły Bantu na głowie... Czy to naprawdę ona?
Adele nie ustaje w boju o szczuplejszą sylwetkę. Przyznaje, że jej obecny wygląd jest zasługą ćwiczeń oraz diety sirtfood, która opiera się na sirtuinach (SIRT), czyli grupie siedmiu białek, które muszą znaleźć się w każdym z dań. Posiłki artystki zawierają takie produkty jak: jarmuż, grykę, czerwone wino, truskawki, cebulę, soję i gorzką czekoladę (85 proc. kakao). Przede wszystkim większość potraw składa się z pokarmów roślinnych, które pomagają tłumić apetyt i aktywują w organizmie tzw. "gen szczupłości". Mówi się, że dzięki temu Adele udało się schudnąć nawet 45 kg.
Należy jednak pamiętać, że nie jest dieta dla każdego. Trzeba wcześniej skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem.
Adele jest jednak żywym przykładem na to, że odpowiednio dobrane ćwiczenia i sposób odżywiania potrafią zdziałać cuda. Wystarczy spojrzeć na najnowsze zdjęcia piosenkarki. Nie ma śladu po jakichkolwiek nadprogramowych kilogramach.
Ostatnio na jej profilu na Instagramie pojawiło się nowe zdjęcie, na którym znów zaskoczyła fanów swoim wyglądem. Czy to naprawdę ona? Marmurkowe spodnie, góra od bikini we flagę Jamajki, a na plecach żółty pióropusz. Uwagę zwraca też sporo masywnej biżuterii i węzły Bantu na głowie.
Poznajcie Adele? Jak wam się podoba w takim wydaniu?
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Adele ma na koncie trzy albumy "19" (2008), "21" (2011) i "25" (2015). Jej płyty rozeszły się na świecie w nakładzie przekraczającym 100 milionów egzemplarzy. Ostatni longplay Angielki osiągnął w Stanach Zjednoczonych diamentowy status. Oznacza to, iż krążek "25" kupiło 10 milionów Amerykanów. Za przebój "Skyfall" do tak samo zatytułowanego filmu o przygodach Jamesa Bonda wokalistka otrzymała Oscara, Złoty Glob i Grammy.