Agnieszka Woźniak-Starak w żałobie. Na nowych zdjęciach czegoś brakuje
Pojawienie się Agnieszki Woźniak-Starak na festiwalu w Gdyni może zwiastować zmiany w życiu dziennikarki. Tak mogą sugerować nowe zdjęcia.
Agnieszka Woźniak-Starak po raz pierwszy od mszy w intencji zmarłego męża była widziana w Gdyni. Na 44. FPFF pojawiła się, aby wziąć udział w premierze ostatniego filmu wyprodukowanego przez Piotra Woźniaka-Staraka.
Zobacz też: Burza oklasków po pokazie ostatniego filmu Piotra Woźniaka-Staraka
Na pokazie "Ukrytej gry" Agnieszce towarzyszyli rodzice tragicznie zmarłego producenta. Na widowni nie obyło się oczywiście bez łez i wielkich emocji. Widzowie zebrani na sali postanowili okazać im wsparcie w postaci gromkiego aplauzu. Przez kilka minut po seansie bili brawo. Były też owacje na stojąco.
Na zdjęciach zrobionych przez paparazzi wdowa po Woźniaku-Staraku ubrana jest na czarno. Co nikogo nie powinno specjalnie dziwić.
Ale uwagę przykuwa jeden drobny szczegół. Chodzi o obrączkę ślubną, a raczej jej brak. Pozostał tylko pierścionek zaręczynowy. Czemu tak zrobiła? Odpowiedź jest chyba oczywista.
Ukryta gra" jest thrillerem szpiegowskim rozgrywającym się w czasach zimnej wojny. Amerykański geniusz matematyki (Bill Pullman)
ma stoczyć turniej szachowy z sowieckim mistrzem na terenie Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Pod pozorem gry toczy się rywalizacja nuklearna.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski