Alicja Bachleda-Curuś i Collin Farrell sprzedali bajeczną willę
Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell dla syna zawsze będą utrzymywać kontakt, ale poza nim nie łączy ich już wiele. Tabloid dowiedział się, że sprzedali niedawno willę w Los Angeles. Zrobili na tym dobry interes.
Alicja Bachleda-Curuś jest w nowym związku, o czym donosiliśmy. Jednak już na zawszena zawsze będzie kojarzona ze swoim dawnym partnerem - Colinem Farrellem. To był związek, któremu przyglądało się pół świata i trudno się dziwić. Piękna i zdolna para. Rozstanie ogłosili w styczniu 2011 roku, a plotki o ich życiu prywatnym nie cichną.
Zobacz: Bachleda-Curuś zachwyca się Los Angeles w barze: "Mój ulubiony drink to mezcal"
"Fakt" podaje, że aktorska para sprzedała willę, którą nabyli za czasów ich kwitnącego związku. Posiadłość w Los Angeles wygląda niepozornie od frontu, ale wnętrza robią ogromne wrażenie. Bajkowe otoczenie, luksusowe wnętrza... To gniazdko powędrowało już do nowych właścicieli.
Dom, jak ustalił tabloid, wyceniono na 1,5 mln dolarów, czyli prawie 6 mln zł. Sprzedany został za 1,3 mln dolarów. To wciąż sporo. A zważywszy na to, że Bachleda-Curuś i Farrell kupili willę za 114 tys. dolarów mniej, udało im się nieco zarobić.
Jak donosi "Fakt", Bachleda-Curuś mieszkała tam od 2010 r., czyli już pod koniec romansu z hollywoodzkim gwiazdorem. Colin bywał w willi wyjątkowo rzadko. Gdy dom był kupiony, między partnerami nie układało się najlepiej. A przypomnijmy, że nieco wcześniej - bo w 2009 r. - na świat przyszedł ich syn. Henry Tadeusz.