Angelina Jolie jest już wolna. Kwestionuje, czy kiedykolwiek jeszcze wyjdzie za mąż
Angelina Jolie i Brad Pitt nie są już oficjalnie małżeństwem. Rozwód skłonił aktorską parę do refleksji o przyszłości.
Proces rozwodowy Angeliny Jolie i Brada Pitta dobiega końca. Aktorska para w świetle amerykańskiego prawa nie tworzy już małżeństwa. Dzięki temu mogą na nowo układać swoje życie prywatne. Aktorka postanowiła podjąć kolejny krok w tym kierunku i zrezygnowała z nazwiska byłego ukochanego.
- Angelina zdaje sobie sprawę, że sprawa z Bradem skończyła się już na dobre. Rezygnując z nazwiska, pogodziła się z tym, że odtąd idą osobnymi ścieżkami – powiedział informator Hollywoodlife.com
Pitt uszanował jej decyzję, choć zasmuciła go i skłoniła do refleksji, czy jeszcze kiedykolwiek zdecyduje się ożenić. Jak się okazuje, aktorkę pochłniają podobne rozważania.
- Zdała sobie sprawę, że to definitywny koniec ważnego etapu w jej życiu. Kochała Brada i myślała, że już zawsze będzie nosić nazwisko Pitt. Długi rozwód był trudnym i wymagającym okresem. To sprawiło, że zaczęła kwestionować, czy jeszcze kiedykolwiek wyjdzie za mąż i będzie dzielić z kimś nazwisko – dodało źródło serwisu.
Kolorowa prasa sugeruje, że tak piękna aktorka nie będzie długo samotna. Hollywoodlife.com podkreśla jednak, że aktorka nie informowała o żadnym znaczącym związku odkąd rozstała się z Bradem. Zamiast angażować się w nowe związki, woli spędzać czas z dziećmi i skupiać się na pracy i rozwoju kariery.
Zobacz także: Angelina Jolie i Brad Pitt oficjalnie zostali singlami
Byłym małżonkom pozostała do uregulowania kwestia opieki nad dziećmi. W tej sprawie podobno zaczynają się coraz lepiej porozumiewać. Oboje są oddani idei wspólnego, parnterskiego wychowywania dzieci.