Trwa ładowanie...

Anna Lewandowska zrobiła wywiad o tolerancji. Padły ważne słowa

Anna Lewandowska kontynuuje swój cykl wywiadów. Jej kolejną rozmówczynią była Katrin Kargbo - zawodniczka karate z Ukrainy, ale reprezentująca Polskę. Padły ciekawe wypowiedzi nt. równości i walki z rasizmem.

Anna Lewandowska porusza problem rasizmuAnna Lewandowska porusza problem rasizmuŹródło: ONS.pl
d3we2rp
d3we2rp

Kolejną bohaterką cyklu wywiadów Anny Lewandowskiej była Katrin Kargbo - reprezentująca Polskę zawodniczka karate. Pochodzi z Ukrainy. W rozmowie pojawił się temat rasizmu w Polsce. Obie kobiety zauważyły, że poziom tolerancji w naszym kraju nie jest zbyt wysoki.

- Kiedy przeprowadziłam się do Polski, nie odczułam większej różnicy, nie odczułam, że nareszcie jestem w miejscu, gdzie nie będę musiała słuchać komentarzy o kolorze mojej skóry. Oczywiście w Polsce spotykałam więcej ciemnoskórych osób, ale niestety wraz z nimi poziom społecznej tolerancji i świadomości nie wzrastał - mówiła Katrin Kargbo.

Sportsmenka opowiedziała o tym, jak sama zmagała się z rasizmem. - Kiedy przez całe życie dotyka cię rasizm, wytwarzasz w sobie pewien mechanizm obronny. Tak było w moim przypadku. Nauczyłam się blokować i chronić przed komentarzami i przykrościami, na które byłam narażona każdego dnia. Niestety nie jesteśmy w stanie uniknąć wszystkiego i prawda jest taka, że słowa ranią - powiedziała.

d3we2rp

- Ostatnio moja mama opowiedziała mi historie z dzieciństwa, których zupełnie nie pamiętałam. Pewnego dnia wróciłam z przedszkola i zapytałam, czy jeśli będę długo myła rączki, to czy będą białe… A kiedy mama chciała zapisać mnie na zajęcia z gimnastyki artystycznej, trenerka nie chciała mnie przyjąć do grupy zawodowej ze względu na kolor skóry - dodała.

Kargbo przyznała, że umocniło ją karate. Dzięki treningom nabrała pewności siebie. - Kiedy zaczęłam naukę w szkole, nie byłam już "ciemnoskórą dziewczynką", byłam "dziewczynką od karate". To przez karate miałam więcej pewności siebie i unikałam niebezpiecznych sytuacji. Nauczyłam się przewidywać negatywne konsekwencje niektórych zdarzeń, np. na ulicy, gdzie ktoś mógłby zacząć krzyczeć na mnie lub być agresywny - stwierdziła.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3we2rp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3we2rp

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj