Archie skończył roczek. Pojawiły się szczegóły urodzinowego przyjęcia
Syn księcia Harry’ego i Meghan Markle skończył roczek. I choć nie obchodził urodzin na dworze, bo cała trójka mieszka od dłuższego czasu z dala od rodziny królewskiej, rodzice zadbali, by przyjęcie było wyjątkowe.
Harry, Meghan i Archie, zgodnie z wytyczonym sobie planem, wiodą życie na własnych warunkach, z dala od rodziny królewskiej. Młodzi małżonkowie z początkiem roku oznajmili, że chcą być niezależni od dworu, także finansowo. Dlatego też zdecydowali się ustąpić z ról członków rodziny królewskiej i wyprowadzić się aż za ocean.
Początkowo mówiono, że zamieszkają w Kanadzie, prawdopodobnie w Vancouver, gdzie Meghan mieszkała, zanim została księżną. Jak wynika jednak z najnowszych doniesień, ostatecznie osiedli w Stanach, w luksusowej willi w Beverly Hills.
Zobacz wideo: Meghan opowiedziała o tym, jakim dzieckiem jest Archie
Z początkiem maja sieć obiegło urocze wideo, w którym Meghan wraz z Archiem czytali książeczkę z obrazkami. W ten sposób dumni rodzice uhonorowali urodziny syna i pochwalili się fanom, jak zmienił się malec. Zewsząd, w tym przede wszystkim z dworu, 6 maja napływały życzenia dla najmłodszego członka rodziny królewskiej. Dopiero kilka dni później światło dzienne ujrzały szczegóły urodzinowego przyjęcia, wyprawionego w kameralnym gronie.
Jak podaje magazyn "People" rodzice bardzo zaangażowali się w organizację wyjątkowego dnia. Meghan podobno upiekła urodzinowy tort, a Harry zajął się dekoracją domu.
- Meghan przygotowała tort - z truskawkami i śmietaną. Harry pomagał w dekoracji domu - nadmuchał balony - powiedział informator. Jak się okazuje, ciasto było przygotowane tak, by Archie mógł je "zniszczyć" – było to tzw. "smash cake", które podobno jest w Stanach szczególnie popularne.
Podczas przyjęcia nie zabrakło wideorozmów z rodziną królewską, przyjaciółmi oraz rodzicami chrzestnymi Archiego. "People" podkreśla, że uroczystość była „prosta, ale radosna”. Jak widać, cała rodzina żyje wg nowego stylu życia i ten styl najwyraźniej jej służy.