Archie wygląda jak książę Harry. Genów nie da się oszukać

Książę Harry i księżna Meghan postanowili zabrać syna na jedno z kilku zaplanowanych na dziś spotkań. Chłopiec poznał arcybiskupa Desmonda Tutu, a reporterzy zrobili mu kilka zdjęć - natychmiast trafiły do mediów. Malec zdążył więc już podbić serca Brytyjczyków. I nie tylko. Archie w objęciach mamy był spokojny, ale później, gdy Meghan usiadła, zaczął dokazywać - tak jak przystało na 4,5-miesięcznego bobasa.

Maluch wystąpił ubrany w ogrodniczki w prążki i białe skarpetki. Mama czule go do siebie tuliła. Widać było, że rozpiera ją duma z syna, który był naprawdę grzeczny. Podobną rozczulającą minę można zobaczyć na zdjęciach sprzed 34 lat, gdy księżna Diana przytulała małego Harry'ego.

Syn przypomina swojego tatę? Oj tak!

Meghan nieco ponad 4 miesiące temu została mamą. Dziś spotkała się z kobietami z fundacji Mothers2Mothers, która szkoli i zatrudnia matki z wirusem HIV. Meghan szybko przełamała lody i zaproponowała, by zamiast siedzieć na krzesłach, pobawić się z dziećmi na podłodze. Wywołała zdziwienie, ale panie obecne na spotkaniu szybko wzięły przykład z księżnej, która usiadła na dywanie po turecku. Elegancki strój nie był przeszkodą - wybór luźnego kombinezonu okazał się strzałem w dziesiątkę.

Podczas tego spotkania Meghan była sama. Wcześniej jednak razem z mężem i synem pojawiła się u arcybiskupa Tutu. To właśnie tam obfotografowano 4,5-miesięcznego Archiego. To on był gwiazdą.

Gdy mówi się o księciu Williamie i księciu Harrym, bywa, że podkreśla się, iż William był słodszym z dzieci, a później przystojniejszym z młodzieńców. Jednak Harry również miał sporo uroku - rude włoski i bystre oczka. William przypominał piękną mamę, a Harry? Cóż, nie był podobny do żadnego z rodziców. Również dlatego od lat plotkuje się, że to nie książę Karol jest jego prawdziwym ojcem, a James Hewitt, z którym Lady Di miała romans.

Zdjęcie, na którym Diana trzyma Harry'ego, wychodząc z samolotu, wykonano w marcu 1985 r. Książę miał wówczas 6 miesięcy.

Książę Harry uchodził za czarną owcę rodziny królewskiej. To on był skandalistą, jemu przytrafiały się głupie wpadki, on romansował i zmieniał dziewczyny. W końcu jednak ustatkował się. Nagle, jako mąż i ojciec, stał się ulubieńcem Brytyjczyków, którzy wcześniej niezbyt go cenili. To oni przecież płacili za wybryki księcia, za jego imprezy i alkohol, który lał się strumieniami podczas randek z modelkami.

Harry niedawno skończył 35 lat. Miał tylko 13 lat, gdy został półsierotą. Po tragicznej śmierci matki oparcie znalazł w starszym bracie. William i Harry dzielnie kroczyli za trumną. Wydawało się, że "trzymają się" i kryzysu nie będzie.

Jednak już kilka lat później młodszy z braci zaczął sprawiać kłopoty. Ani służba wojskowa, ani żadna z jego dziewczyn nie zmieniły Harry'ego. Dopiero związek ze starszą o 4 lata amerykańską aktorką i rozwódką wpłynął na zachowanie księcia, który zmężniał i przestał przynosić wstyd rodzinie królewskiej.

Kiedy relacja księcia i gwiazdy serialu "Suits" wyszła na jaw, wydawało się, że związek będzie przelotnym romansem. Harry lubił zmieniać partnerki, Meghan była rozwódką, Amerykanką, aktorką. Nikt nie sądził, że Meghan Markle stanie się drugą Grace Kelly. A jednak.

W 2017 r. para się zaręczyła, w 2018 r. wzięła ślub, a w 2019 r. przywitała na świecie syna. Ponieważ Meghan jest w połowie Afroamerykanką, podejrzewano, że Archie może odziedziczyć urodę po mamie. Stało się jednak inaczej - chłopiec to skóra zdjęta z ojca.

Archie jest jedynym dzieckiem księcia Harry'ego i księżnej Meghan, ale ma trójkę starszego rodzeństwa - dzieci księcia Williama i księżnej Kate. George i Louis są bardzo podobni do taty, tak jak mały Archie do swojego ojca. Louis i Archie wyglądają niemal jak klony dzieci Diany - na pewno będą porównywani do Harry'ego i Williama, ale też do siebie nawzajem (dzieli ich zaledwie roczna różnica wieku).

Kto w tym pokoleniu okaże się skandalistą? Aby się przekonać, musimy poczekać przynajmniej kilkanaście lat.