Beata Kozidrak jest szczęśliwa w nowym związku
Beata Kozidrak od pięciu lat jest rozwiedziona z Andrzejem Pietrasem. Byli małżonkowie nie żywią jednak do siebie urazy. Dalej razem współpracują i nie mają problemów ze wspólnymi spotkaniami. Sama piosenkarka w niejednym wywiadzie mówiła o tym, że rozpadu małżeństwa nie traktowała jako powodu do smutku, a do poszukiwania własnego szczęścia i nowych inspiracji. Dzięki temu otworzyła się na nowe relacje i zakochała się po uszy. Choć to, z kim się spotyka, pozostaje na razie tajemnicą, to wiemy jedno: Kozidrak już dawno nie była tak szczęśliwa.
Gwiazda wydała ostatnio autobiografię "Beata. Gorąca krew", w której napisała o tym, że nie chce ujawnić tożsamości swojego partnera, by nie zabić ich miłości. Książka, a także nowy singiel to powody, dla których pojawiła się ostatnio w programie "Kulisy sławy. Uwaga! TVN". Nie mogło w nim rzecz jasna zabraknąć pytania o jej nową miłość. Co powiedziała Kozidrak?
Kozidrak o partnerze
Jak Kozidrak sama mówiła, klamrą jej książki jest dzień rozwodu. Przewija się przez całą opowieść. Koniec czegoś stanowi dla niej jednocześnie początek nowego etapu życia. Gwiazda przyznaje, że teraz czuje się dobrze. – Jest uczucie. Jestem zakochana, muszę być zakochana, bo nie chcę być nieszczęśliwa – powiedziała w programie.
Gdy zapytano ją, jaki jest obecny partner, to wokalistka bez zawahania odparła, że robi jedną istotną rzecz. – Dowcipny, przede wszystkim szanuje mnie za to, jaka w ogóle jestem, a nie Beatę-artystkę, tylko po prostu Beatę. Nie da się z nim nudzić, a to poczucie humoru nieraz bardzo mnie odstresowuje, a w tym zawodzie to szalenie ważne – wyznała.
Ogień w łóżku
Jak to często bywa z autobiografami, media szybko wyłapują z nich co pikantniejsze szczegóły. Tak się składa, że Kozidrak w książce w jednym z fragmentów wspomniała o tym, że nie nudzi się w łóżku z nowym ukochanym. "Oczywiście w łóżku jest ogień... Tak, jestem kobietą, która może znaleźć uczucie w każdym wieku. Życzę takiej odwagi wszystkim (...)" – napisała.
Trudno przewidzieć, czy wokalistka będzie chciała w przyszłości zdradzić, kim jest jej ukochany. W książce napisała o tym, że stara się uszanować jego decyzję, by nie pokazywać zdjęć z ich krótkich, ale intensywnych wypadów na motorze ani nie lansować się wspólnie na ściankach.