Beata Tyszkiewicz kończy 80 lat. "Moje urodziny to zawsze skromny dzień"
Beata Tyszkiewicz skończyła dzisiaj 80 lat. I choć dla wielu urodziny to czas podsumowań, to aktorka nie patrzy wstecz. Urodziny spędzi skromnie, a jedyne czego sobie życzy to zdrowie. W rozmowie z WP Gwiazdy, Beata Tyszkiewicz powiedziała kilka słów na temat swojego święta.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Urodziła się 14 sierpnia 1938 roku i zaledwie 19 lat później zadebiutowała na wielkim ekranie. Wcieliła się wówczas w postać Klary w Zemście reżyserowanej przez Antoniego Bohdziewicza. I choć na plan filmowy trafiła przypadkiem, to jej późniejsze życie zawodowe wydaje się być nieco bardziej zaplanowane. W rozmowie z WP Gwiazdy, aktorka skromnie wyznała, że z okazji 80 urodzin życzy sobie tylko zdrowia.
Beata Tyszkiewicz: dama pije, pali i przeklina
Beata Tyszkiewicz jest kwintesencją klasy i szacunku do drugiego człowieka. W końcu to największa polska dama. Telefon jak zawsze odebrała z wielki spokojem i serdecznością, a na wieść o urodzinowych życzeniach od redakcji WP, nie kryła wzruszenia.
- Czego można mi życzyć? Myślę, że tego, czego każdy z nas potrzebuje i czego każdy by sobie życzył - zdrowia. O, wiem czego jeszcze można mi życzyć! Siedzę nad korektą książki dla dzieci, nie wiadomo, kiedy będzie premiera. Więc siedzę i morduję się nad korektą - może mi pan życzyć, żeby to sprawniej szło - odparła Tyszkiewicz bez zastanowienia.
Oprócz aktorstwa, fotografii i pisania, Beata Tyszkiewicz od zawsze działała także na rzecz najmłodszych. Teraz pracuje nad książką, która skierowana będzie właśnie do dzieci. I choć o dacie premiery jeszcze nic nie wiadomo, to teraz dokończenie czwartej autorskiej książki jest głównym zajęciem 80-letniej aktorki.
Zapytaliśmy, czy w natłoku pracy zdąży z przygotowaniami do urodzin. Odpowiedź nieco zaskakuje. - Ja nie obchodzę urodzin. To jest zawsze bardzo skromny dzień. Nigdy w moim domu nie obchodziło się ani urodzin, ani imienin. Mama zawsze pamiętała i to było wszystko.
Kiedy Tyszkiewicz zrezygnowała z pracy w "Tańcu z Gwiazdami", jej wielbiciele mieli powody do niepokoju. Z jej zdrowiem nie było wtedy najlepiej. Aktorka trafiła wówczas do szpitala i musiała skupić się na swoim samopoczuciu. Zrezygnowała z części obowiązków zawodowych. Teraz Tyszkiewicz uspokaja i zapewnia, że w wieku 80 lat ciągle ma się nieźle.
- Z moim zdrowiem wszystko jest w porządku - dziękuję. Proszę pozdrowić moich fanów, którzy się o mnie martwią. Dbam o siebie i staram się żyć jak najbardziej zdrowo potrafię. Trzymam się okej - wyznała wyraźnie zadowolona w rozmowie z WP Gwiazdy.
Choć sama nie przepada za urodzinowymi podsumowaniami, to trudno tego nie zrobić. Beata Tyszkiewicz to wielka dama, która na przestrzeni lat rozkochała w sobie miliony widzów. Jej charyzma, stanowczość i pogodne usposobienie okazały się przepustką do świata kultury, w którym niezmiennie od lat pozostaje żywą legendą.
Beata Tyszkiewicz jest jedną z niewielu aktorek w Polsce wyłącznie filmowych. W teatrze zagrała tylko raz, zaraz na początku swojej kariery i nie polubiła tego. - Jestem za leniwa, teatr zmusza do straszliwej pracy. Pomyśleć, że Daniel Olbrychski zagrał Hamleta 450 razy! Na samą myśl o tym chce mi się zemdleć - wyznała w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Tyszkiewicz zagrała w kilkudziesięciu filmach i wielu serialach. Od 2005 roku do 2017 roku była jurorką w programie "Taniec z gwiazdami". Była trzykrotnie zamężna m.in. z Andrzejem Wajdą. Ma dwie córki. Jej wkład do polskiej kinematografii został nagrodzony wieloma prestiżowymi odznaczeniami i nagrodami.
Beacie Tyszkiewicz z okazji 80. urodzin życzymy zdrowia i samych pomyślności!
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.