Borys Szyc odpowiedział TVP: "Kłamstwo i manipulacje to oznaka chorego organizmu"
Borys Szyc odniósł się do materiału "Wiadomości" TVP, który został poświęcony Kindze Rusin. Wspomniano również o alkoholowej przeszłości aktora, co wywołało spore emocje.
W wydaniu "Wiadomości" TVP z 16 lutego wyemitowano materiał poświęcony Kindze Rusin, a mianowicie jej relacji z imprezy, która odbyła się po ceremonii wręczenia tegorocznych Oscarów. Dziennikarka została mocno skrytykowana, a autor reportażu zarzucił jej bycie "twarzą pseudoelity, która od lat próbuje wmówić Polakom, jak mają żyć". Oprócz tego lektor odczytał fragmenty wpisu Rusin, imitując kobiecy głos.
We wspomnianym materiale poruszono również wątek alkoholizmu Borysa Szyca sprzed kilku lat. Opublikowano zdjęcie, na którym widać aktora, spożywającego alkohol. Nie trzeba było czekać zbyt na jego reakcję. Gwiazdor skomentował reportaż TVP w obszernym wpisie na swoim profilu na Facebooku.
"Trzeźwienie to ciężka praca, ale najpiękniejszy prezent, jaki możesz dać sobie i swoim bliskim. Moja praca trwa już szósty rok. 10.08.2020 roku minie równo 6 lat, odkąd nie piję. Mój synek będzie miał prawie 4 miesiące i nigdy nie zobaczy taty pijanego. Moja córka będzie miała 15,5 roku i nigdy nie zobaczy taty pijanego. Będę z moją żoną świętował 6 lat mojej trzeźwości, a pół roku później obejdziemy naszą pierwszą rocznicę ślubu. Nigdy nie zobaczy mnie już pijanego" - tłumaczy Szyc.
Następnie swoją wypowiedź skierował do pracowników TVP.
"Drogi Panie Sawicki z TVP! Drogie „wiadomości”...! Kłamstwo i manipulacje to oznaka chorego organizmu. Chory nie widzi, że jest chory. Ale po to ma innych wokół, żeby mu to uświadomili. Jesteście Państwo chorzy i to smutne. Ale to można leczyć. Trzeba tylko mieć odwagę dokonać zmiany. Moja choroba to dziś moja wielka siła. Czekam, aż walniecie w swoje DNO. Tam zaczyna się nowe." - nie przebierał w słowach aktor.
Na sam koniec wystosował apel do swoich bliskich znajomych, pracujących w publicznej stacji telewizyjnej.
"PS. Koleżanki i koledzy grający w TVP! Chyba już nie da rady dalej udawać, że gracie i reżyserujecie nie w tym samym miejscu, w którym lecą „Wiadomości”... Jeśli podejmujecie taką decyzję, rozumiem. Ale niech dzieje się to świadomie. Nie udawajcie, że nie widzicie tych kłamstw i manipulacji. Dajecie swoją twarz tym ludziom." - dodaje.
