Brad Pitt przyłapany na randce. Nie jest to ani Angelina Jolie, ani Jennifer Aniston

Angelina Jolie i Brad Pitt przez lata byli najbardziej uwielbianą parą w Hollywood. Po 10 latach związku pobrali się i od tamtej chwili stawiani byli za wzór małżeństwa i przykładnych rodziców. Niestety, po 2 latach miłosna idylla dobiegła końca, a byli kochankowie spotkali się w sądzie. Po długich miesiącach prawniczych przepychanek, z pomocą sądu, doszli do porozumienia.

Fani pary wciąż mieli jednak nadzieję, że ich ulubieńcy znów będą razem. A media im w tym pomagały. Co rusz pojawiały się plotki, jakoby aktorzy mieli się ku sobie. Opowieści "znajomych", relacje "bliskich przyjaciół" oraz zdjęcia paparazzi podsycały i tak gorącą już atmosferę wokół tego duetu.

Gdy spekulacje chwilowo zanikły, pojawiły się pogłoski, jakoby Pitt miał znów romansować z Jennifer Aniston. Jakiś czas temu oboje trafili na okładkę australijskiego tygodnika, który obwieścił, że byli małżonkowie są znowu razem. Aktorska para miała się wybrać na festiwal do Wenecji i rzekomo nie przejmować się, że ktoś ich zobaczy.

Jak się okazało, prawda jest zupełnie inna. Sugestie, że Brad ponownie spotyka się z którąś ze swoich byłych partnerek, można włożyć między bajki. Dowodem na to miałyby być najnowsze zdjęcia, na których aktor widziany jest u boku projektantki biżuterii, Sat Hari Khalsy.

Oboje zostali przyłapani, gdy wychodzili razem z imprezy w Los Angeles. Co ciekawe, to nie był pierwszy raz, gdy tych dwoje widziano razem. Już rok temu, podczas imprezy organizowanej przez The Silverlake Conservatory of Music, siedzieli obok siebie, dużo rozmawiali i chichotali jak zakochani nastolatkowie. Myślicie, że tym razem to coś poważnego?