Brat Beaty Kozidrak chciał reaktywować Bajm bez jej wiedzy. Pomagał mu w tym Andrzej Pietras
Ostatnie lata nie sprzyjają Beacie Kozidrak. W 2016 r. rozstała się z mężem, a w tym roku pożegnała brata. Najnowsze doniesienia mogą sprawić, że relacje z byłym mężem znów ulegną ochłodzeniu.
Niedawno kraj obiegła informacja o śmierci brata Beaty Kozidrak, która mimo że żyła z nim w konflikcie, bardzo przeżyła rodzinną tragedię. Jak jednak poinformował "Super Express", brat Beaty próbował reaktywować dawny zespół, bez jej wiedzy, a miał mu w tym pomóc były mąż wokalistki, Andrzej Pietras. Te doniesienia potwierdził syn zmarłego brata.
Zobacz też: Beata Kozidrak ma powody do radości. Młodsza córka szykuje się do ślubu
- Słyszałem od taty, że mieli takie plany i nad tym wspólnie pracowali. Ojciec wciąż komponował i miał masę piosenek w klimacie dawnego Bajmu. (...) Osobiście przestrzegałem tatę przed tym, bo uważałem, że to nie fair wobec siostry, ale on decydował dla kogo i z kim pracuje" - wyjawia Marcin Kozidrak.
Ta sytuacja może pogorszyć relację Beaty i byłego męża, którzy rozstali się w 2016 r. Para, choć przeżywała trudne chwile, w 2017 r. znów zaczęła się pokazywać razem, twierdząc, że łączą ich córki oraz wzajemna przyjaźń.
Beata Kozidrak i Andrzej Pietras poznali się w 1973 r. a małżeństwem byli od 1979 r. Para była nierozłączna w życiu i w pracy. Bajm założyli wspólnie w 1978 r., a w 2018 r. zespół obchodził 40-lecie powstania.