Britney Spears pracuje nad powrotem do formy. Pochwaliła się filmikiem z siłowni
Fani Britney Spears zaniepokoili się problemami ze zdrowiem psychicznym i jej pobytem w szpitalu. Ta uspokaja fanów kolejnymi wpisami w mediach społecznościowych zapewnia, że wraca do formy.
Britney Spears od lat boryka się z problemami psychicznymi. 12 lat temu przeszła poważne załamanie nerwowe. Od tamtego momentu minęło naprawdę sporo czasu. Jednak okazuje się, że Spears ponownie musi się leczyć. Według nieoficjalnych doniesień gwiazda dobrowolnie zgłosiła się do szpitala psychiatrycznego. Podobno bardzo źle znosi chorobę ojca.
Następnie okazało się, że trafiła tam... na jego wniosek. Według teorii fanów gwiazda przetrzymywana była tam wbrew własnej woli. Powstała nawet akcja #FreeBritney, która miała na celu zwrócenie uwagi, że być może piosenkarka jest ubezwłasnowolniona. Inicjatywę poparło wielu celebrytów z Hollywood, w tym m.in. Paris Hilton.
Britney, która niedawno wyszła na przepustkę, postanowiła osobiście uspokoić zmartwionych fanów. Zamieściła na Instagramie skierowany do nich filmik. - Wszystko, czego teraz potrzebuję, to trochę prywatności. Moja rodzina ma za sobą bardzo trudny czas. Wrócę do was jak najszybciej - zapewniła.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Na potwierdzenie swoich słów piosenkarka zamieszcza kolejne posty. Pokazuje w nich, jak wraca do formy. Zamieściła m.in. filmik z siłowni, na którym intensywnie ćwiczy i chwali się szczupłą sylwetką. Przy okazji wykazała się dystansem wobec całej sytuacji. - Kto by pomyślał, że stres będzie świetnym sposobem na zrzucenie wagi - napisała przewrotnie. Jak widać, hartu ducha jej nie brakuje.