Brytyjska aktorka wyznaje, że była molestowana przez Jeffreya Epsteina
Anouska De Georgiou po raz pierwszy publicznie wyznała, że była jedną z ofiar pedofila Jeffreya Epsteina. Pojawiła się w sądzie u boku 22 innych kobiet, które postanowiły przerwać milczenie na temat horroru, jaki przed laty przeżyły w prywatnych posiadłościach, samolotach i apartamentach miliardera.
Anouska De Georgiou była jedną z kobiet, które pojawiły się we wtorek, 27 sierpnia, w sądzie na Manhattanie. 42-letnia aktorka pierwszy raz publicznie przyznała, że i ona była ofiarą Epsteina. Mężczyzna popełnił samobójstwo na początku sierpnia.
Brytyjska aktorka, która od lat mieszka w Hollywood, przyznała, że Epstein "zmanipulował ją i seksualnie wykorzystywał". Dziennikarze szybko ustalili więcej szczegółów o tym, kim jest De Georgiou.
Przed laty uczęszczała do college’u Marlborough w tym samym czasie, co Kate Middleton. Jej mama jest właścicielką firmy jubilerskiej, a ojciec bogatym finansistą. Grała m.in. w filmie "Alfie" z Judem Law.
Zobacz: Tego żałuje królowa Elżbieta II
Tuż po wyjściu z sądu powiedziała zgromadzonym dziennikarzom: - Gdy zostałam mu przedstawiona, byłam pełną nadziei, naiwną nastolatką. Byłam idealistką, widziałam w ludziach tylko dobro. Przyznała też, że miliarder molestował ją przez kilka lat, co do dziś odciska piętno na jej życiu prywatnym i zawodowym.
- Choć uważam, że to tragedia, gdy ktoś umiera przedwcześnie, jest mi lżej z myślą, że Jeffrey Epstein nie skrzywdzi już żadnego dziecka ani kobiety – dodała.
Porażające zeznania ponad 20 kobiet
Wśród ofiar Epsteina, które pojawiły się w sądzie, była także Virginia Roberts. Kobieta zeznawała już przeciwko miliarderowi w 2015 r. Wtedy jednak sprawa nie była tak nagłośniona przez światowe media. Roberts przyznała, że śledczy powinni skupić się na życiu Epsteina, a nie na jego śmierci (nie wiadomo wciąż, czy Epstein popełnił samobójstwo, czy było to morderstwo).
Roberts wcześniej wyznała, że sypiała z księciem Andrzejem, a także że była zmuszona do prostytuowania się. Jeden z dziennikarzy zapytał ją przed sądem o syna królowej Elżbiety. Przez chwilę się zawahała. Potem przyznała: - Wie, co robił i powinien się przyznać.
Po raz pierwszy publicznie zeznawała też Chauntae Davies. Była hostessą w prywatnym samolocie Epsteina. Powiedziała, że została kilka razy zgwałcona przez niego na jego wyspie na Karaibach. Była też zmuszana wykonywać erotyczne masaże, gdy tego zażądał. Przyznaje, że pierwszy raz mówi o tym głośno, bo Epstein nigdy nie odpowiedział za swoje czyny (przed laty skazano go jedynie na 13 miesięcy więzienia, nie odsiedział nawet połowy).
Davies wyznała też, że na pokładzie samolotu Epsteina – nazywanego "Lolita Express" – pojawiali się znani politycy. Jednym z gości miliardera był Bill Clinton, któremu pomagała podczas jednego z takich wyjazdów kupić prezent dla jego córki, Chelsea. Na pokładzie Lolity gościli też książę Andrzej, Kevin Spacey, Chris Tucker czy Naomi Campbell.
Jennifer Araoz - kolejna ofiara miliardera. Miała 14 lat, gdy została wciągnięta w krąg Epsteina. Miała problemy w domu, ojciec zmarł na AIDS, a Epstein obiecywał jej karierę. Powiedziała o molestowaniu, zmuszaniu do erotycznych masaży.
Sarah Ransom – miała 20 lat. Próbowała uciec z wyspy Epsteina, gdy odebrał jej paszport. Mężczyzna szantażował ją, że nie będzie mogła pójść na studia, jeśli nie będzie godzić się na seks z nim.
Annie i Maria Farmer – siostry miały po 20-kilka lat, gdy zostały ściągnięte przez Ghislaine Maxwell, by zaspokajać potrzeby Epsteina. Również były molestowane.
Są też zeznania kobiet, które nie ujawniły swoich nazwisk. Jedna z nich przyznaje, że poznała miliardera, gdy miała zaledwie 15 lat. Gwałcił ją kilka godzin. Mówił, że dzięki temu dorośnie.
Inna przyznała, że Epstein podniecał się, gdy wywoływał ból, gdy zmuszał do seksu. Cieszył się, gdy dziewczyny próbowały z nim walczyć.
- Potrzebowałam terapii kilka razy w tygodniu. Próbował zwalić winę na to, że byłyśmy z niższej klasy społecznej – powiedziała.
Z zeznań kolejnej, które przytacza "Daily Mail": - Próbowałam go odepchnąć, ale już rozpinał mi spodnie. Próbowałam zareagować, ale jedyne, co mogłam powiedzieć, to "Nie, proszę. Przestań…". To go podniecało. Ja cierpiałam, on wygrał.
Jeszcze inna z kobiet, gdy poznała Epsteina, miała 16 lat i była dziewicą. Zmusił ją do stosunku, o czym chciała powiedzieć komuś. Wtedy Epstein groził jej: - Pogrzebię cię. To miasto należy do mnie.
5 kobiet złożyło już pozew przeciwko Epsteinowi. Domagają się wypłaty odszkodowań z majątku (ponad 500 mln dol.), jaki pozostawił po sobie zmarły. Mówi się, że pozostałe kobiety zeznające 27 sierpnia w sądzie także dołączą się do pozwu. Z dnia na dzień wypływają kolejne historie, odtajniane są dokumenty FBI. Sprawa szybko się nie skończy.