Trwa ładowanie...

Cardi B odurzała mężczyzn, by ich potem okradać. Fani: "Jesteś jak Bill Cosby"

Szokujące wyznanie wokalistki wywołało oburzenie. Fani są wściekli i nazywają ją żeńską wersją Billa Cosby'ego

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

Cardi B odurzała mężczyzn, by ich potem okradać. Fani: "Jesteś jak Bill Cosby"Źródło: East News, fot: Chelsea Lauren
d263jrq
d263jrq

Fala krytyki spłynęła na Cardi B po tym, jak zdobyła nagrodę Grammy. Wielu uważa, że na nią nie zasłużyła. Gwiazda postanowiła zdradzić na Instagramie, ile w życiu przeszła, zanim zdobyła uznanie. Jej wyznania są szokujące. W pełnym przekleństw nagraniu powiedziała, że aby przeżyć, musiała zostać striptizerką. Ale to nie wszystko. Przyznała, że namawiała mężczyzn na seks po to, by ich odurzać narkotykami i okradać: - Takie rzeczy musiałam robić, by przetrwać. Nic nie zostało mi podane na tacy! – mówiła.

Zobacz także: 80-letni Cosby trafi do więzienia na 30 lat! "Raczej z niego nie wyjdzie"

Jednak większość ludzi uznała, że nie są to czyny, którymi warto się chwalić. Cardi B miała na celu uciszyć swoich krytyków, tymczasem dała im powód do jeszcze większego hejtu.

Na Twitterze powstał hasztag #SurvivingCardiB, który jest parafrazą tytułu szokującego dokumentu o innym muzyku: "Surviving R Kelly". Fani są oburzeni:

d263jrq

- Jesteś żeńską werską Billa Cosby'ego!
- "zrobiłam to, by przetrwać". Siostro, ludzie pracują od 9 do 17 w kiepsko płatnej robocie, by przetrwać. A nie odurzają i okradają mężczyzn. Wstydź się.
- Jak to możliwe, że nie siedzisz w więzieniu?
- Jeżeli jestem kobietą, to czy mogę odurzać i okradać ludzi bez żadnych konsekwencji?

Cardi B wystraszyła się reakcji fanów, więc wydała oświadczenie na Instagramie. Napisała w nim:

d263jrq

- Nigdy nie twierdziłam, że jestem idealna czy pochodzę z idealnego świata, ani że mam idealną przeszłość, ale zawsze mówiłam prawdę. Jestem częścią kultury hip-hopowej, w której można opowiadać o tym, skąd się pochodzi i jakie złe rzeczy się robiło, by znaleźć się tu, gdzie jesteśmy […] Ale nigdy o tym nie śpiewałam, po nie jestem z tego dumna i czuję się na tyle odpowiedzialna, by tego nie gloryfikować. Dokonałam takich wyborów, bo miałam bardzo ograniczone opcje […]. Bez względu na to, czy były to złe decyzje, czy nie, zrobiłam to, co musiałam, by przetrwać – czytamy.

Czy jej tłumaczenia uspokoją oburzonych?

icon info

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

d263jrq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d263jrq

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj