Chrissy Teigen zapozowała przed lustrem. Odsłoniła wszystko

Chrissy Teigen to żona Johna Legenda. Znana para jest niemal zawsze w centrum zainteresowania mediów. Nie tylko ze względu na popularność muzyka, ale i jego ukochanej. Modelka i celebrytka jest bardzo aktywna w mediach, także tych społecznościowych.

Teigen nie ma oporów, by mówić publicznie o często bardzo osobistych, a wręcz bolesnych sprawach. Niejednokrotnie łamie tabu, poruszając tematy dotykające wiele innych kobiet. Otwarcie mówiła o swoim dramacie, kiedy straciła dziecko. Nie kryła też, że walczy ze swoimi demonami – wyjawiła np. że jest alkoholiczką i ma za sobą bardzo mroczny okres.

Mimo że przeżyła wiele, nie pozwala, by bolesne doświadczenia odebrały jej radość życia. Na Instagramie pokazuje, że potrafi się nim cieszyć i czerpać z niego pełną piersią. Na jej profilu nie brakuje romantycznych ujęć z mężem, sielskich obrazków z rodzinnych momentów z dziećmi czy chwil dla siebie, kiedy pokazuje fanom swoją zmysłową, a zarazem drapieżną stronę.

Ostatnio jednak zupełnie zaskoczyła. Na jej Instastory ukazało się zdjęcie, którego z pewnością niewielu się spodziewało. Mimo że Teigen lubi podkreślać swoją urodę dopasowanymi lub skąpymi strojami, dotąd nie pokazała tak wiele.

A raczej trzeba powiedzieć, odsłoniła wszystko. Celebrytka bowiem wrzuciła selfie, na którym stoi przed lustrem zupełnie nago. Cóż można w tej sytuacji powiedzieć jedno – zrobiło się gorąco!