Wpatrzona jak w obrazek
Z każdą publikacją portretu eksperci oceniają to, jakie relacje panują między członkami rodziny królewskiej. Czarno-biała fotografia okazała się również doskonałym motywem do oceny.
Media zauważyły, że Meghan jest niezwykle wpatrzona w swojego ukochanego. I rzeczywiście, trudno się w tej kwestii nie zgodzić. Harry natomiast patrzy na swojego syna. Co ciekawe, już któryś raz spotykamy się z fotkami książęcej pary, gdzie to właśnie Meghan czule wpatruje się w Harry'ego, a nie on w nią. Spójrzcie chociażby na zdjęcia z dnia, kiedy pokazali Archiego.
Uroczy obrazek rodzinny utwierdza tyko w tym, że Meghan jest zakochana po uszy w Harrym. I pewnie z wzajemnością. Choć wzrok księcia wędruje przeważnie gdzieś indziej.
Trwa ładowanie wpisu: instagram