Co dziś robi Henryk Gołębiewski? Występy w serialach to nie wszystko
Henryk Gołębiewski regularnie pojawia się na ekranie w serialach "Lombard. Życie pod zastaw" i "Świat według Kiepskich". To jednak niejedyne źródło zarobków aktora. Gołębiewski podjął kolejną pracę, by podreperować domowy budżet.
Starsi widzowie pamiętają Henryka Gołębiewskiego jeszcze jako nastolatka, gdy na początku lat 70. występował w popularnych serialach dla młodzieży "Wakacje z duchami" czy "Stawiam na Tolka Banana". Młodsi kojarzą go z nowszych produkcji, m.in. słynnej roli w filmie "Edi" lub popularnych seriali, wspomnianych już Kiepskich czy hitu TV Plus "Lombard. Życie pod zastaw".
Kilka lat temu, po prawie 20 latach grania epizodycznych ról na małym i dużym ekranie, Henryk Gołębiewski dołączył do stałej obsady, najpierw produkcji Polsatu w 2015 r., a potem TV Plus w 2017 r..
Klepią biedę przez pandemię
Jak jednak donosi "Super Express", pandemia naruszyła oszczędności aktora, a serialowe gaże najwyraźniej okazały się niewystarczające. Dlatego Henryk Gołębiewski w ostatnim czasie chwyta się różnych zajęć, by podreperować domowy budżet.
Ponieważ aktor nie boi się pracy fizycznej, zajął się montażem klimatyzacji. Z powodzeniem łączy grę w serialu z pracą montera, wykonując obydwie najlepiej jak potrafi.
- To kwestia przyzwyczajenia, po prostu. Świat celebrytów czy świat zwykłych ludzi, co za różnica. Wykonuję pracę aktorską najlepiej, jak mogę, tak samo fizyczną. To i to jest pracą - wyznał w rozmowie z tygodnikiem "Świat i Ludzie".