Córka Kasi Kowalskiej walczy o alimenty. Ojciec odszedł od rodziny, gdy była mała
22-letnia córka Kasi Kowalskiej nie daje za wygraną. Wytoczyła ojcu proces, który wygrała. Wciąż czeka na zaległe pieniądze.
Kasia Kowalska samotnie wychowuje 22-letnią Olę. Przed laty musiała zmierzyć się z przeciwnościami losu. Kostek Joriadis, ojciec dziewczyny, opuścił je.
- W przeciwieństwie do niektórych samotnych matek, ja jestem niezależna finansowo i w pewnym sensie powiodło mi się w życiu. To w dużym stopniu ułatwia mi sytuację - wyznała w jednym z ostatnich wywiadów wokalistka.
Po tym, gdy Kowalska została sama, ojciec Oli nie płacił alimentów. Dzisiaj piosenkarka nie ma żadnych oczekiwań wobec Joriadisa. W przeciwieństwie do 22-latki, która procesuje się z ojcem o zaległe alimenty. Kasia Kowalska sugerowała już córce, aby odpuściła i zapomniała o całej sprawie.
ZOBACZ: Wojna Kowalskiej i Yoriadisa: "Twierdzi, że przez lata próbował utrzymać kontakt z córką"
- Po porodzie szybko zostałam sama, bo ojciec Oli postanowił ewakuować się z naszego życia. Nie szukał kontaktu z dzieckiem, nie dał przez te lata grosza na utrzmanie córki. Ponieważ kontakty z nim mogłyby powodować problemy, np. z utrudnianiem zgody na wydanie paszportu, to został pozbawiony praw rodzicielskich, a Ola ma moje nazwisko - wyjawiła gwiazda w jednym z wywiadów.
Kiedy Ola skończyła 18 lat, sama postanowiła walczyć o to, co jej się należało przez te wszystkie lata. Założyła sprawę w sądzie o zaległe alimenty, którą wygrała. Jak podaje "Na żywo", dziewczyna do tej pory nie otrzymała pieniędzy.
- Problem polega na tym, że pieniędzy nie można ściągnąć. Tata wciąż udowadnia, że nie ma za co żyć - opowiadała Ola.
- O tym, że odbyła się jakaś sprawa i zasądzono alimenty na rzecz Oli, dowiedziałem się od komornika, gdy zajął mi konto. Ja od razu zgodziłbym się na płacenie określonej kwoty, realnej w mojej sytuacji. To, co zasądził sąd, jest powyżej moich możliwości. Nie stać mnie na takie alimenty - powiedział Joriadis.
Kasia Kowalska namawiała córkę, aby odpuściła temat i nie denerwowała się. Ola jest jednak silną osobowością i dochodzi swoich praw.