Miała 11 lat, gdy zmarł jej ojciec. Jak dziś wygląda?
Robert Leszczyński zmarł niespodziewanie w 2015 r. w wieku 48 lat. Osierocił trzy córki, z których najstarsza myśli o karierze w show-biznesie. Vesna ma już 17 lat i dostała szansę na sukces od Janusza Józefowicza.
Nagła śmierć Roberta Leszczyńskiego była dla jego córki Vesny i jej matki Alicji Borkowskiej ogromnym wstrząsem. Nikt nie spodziewał się, że dziennikarz poważnie choruje. On też nie wiedział, że jest niszczony przez śmiertelną chorobę.
- Nic nie wiedziałyśmy. Ja myślałam, że tata jest zdrowy. Zresztą nie wyglądał na chorego, był silny. Podnosił mnie, nawet gdy miałam już 12 lat. Krótko przed śmiercią - powiedziała Vesna w "Vivie!" w 2018 r.
- On sam nie wiedział, że ma cukrzycę. Pisał wtedy książkę, w nocy pracował, rano szedł spać. Miał całkiem zaburzony rytm dnia. I tak naprawdę nie było wiadomo, czy źle się czuł, bo był zmęczony, czy z innego powodu - dodała w tej samej rozmowie Borkowska. Robert Leszczyński zmarł 1 kwietnia 2015 r. w wieku 48 lat.
Ida Nowakowska jest gwiazdą TVP. Pamiętacie jej początki w show-biznesie?
11-letnia wówczas Vesna była rozgoryczona i nie mogła zrozumieć, dlaczego los odebrał jej ukochanego tatę. Dopiero z czasem pogodziła się z jego odejściem. Rok temu mówiła w "Dzień Dobry TVN": "Jestem na takim etapie żałoby, że już się z tym pogodziłam. (…) Zaakceptowałam fakt, że nie mam na to wpływu i wspominam mojego ojca bez łez".
Dziś Vesna Leszczyńska ma 17 lat i stawia pierwsze kroki w show-biznesie. Leszczyński podobno nie do końca pochwalał, by Vesna uczyła się w szkole artystycznej. Dziewczyna ma jednak talent muzyczny i ciągnie ją na scenę.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Niedawno dostała wielką szansę od Janusza Józefowicza, który zaprosił ją do występów w "Metrze". Kultowym musicalu Teatru Buffo, w którym 30 lat temu występowała mama Vesny.
"Metro" od początku było wylęgarnią talentów, Vesna jest więc na dobrej drodze do zrobienia wielkiej kariery w show-biznesie.