Czeka go intymna operacja? Muzyk opowiada o swoich planach

Rod Stewart ma za sobą kilka operacji. W 2001 roku artysta przeszedł operację krtani - miał usuwanego guza. 18 lat później wokalista wyznał, że miał raka prostaty i przez 3 lata walczył z chorobą. W styczniu tego roku Rod Stewart ponownie trafił na salę operacyjną. Muzyk przeszedł wtedy wymianę stawu kolanowego. Nie tak dawno, bo w październiku br. artysta miał operowaną kostkę.

W podcaście Chrisa Evansa "How To Wow" Rod Stewart wyjaśnił, dlaczego musiał przejść operację kolana i kostki. Muzyk przyznał, że jego "kolano zostało 'naprawione' poprzez wymianę stawu kolanowego". "Jednak kostka nie wiedziała, co się dzieje, bo kolano zdążyło ją wykrzywić. Dlatego teraz musiałem zoperować kostkę".

"Kiedy to wszystko się skończy, powinienem mieć ładną, prostą nogę i będę w stanie biegać" - wyjaśnił Rod Steward. Artysta niespodziewanie dodał, że zamierza przejść jeszcze jedną operację. Zażartował, że czeka go operacja penisa. Na te słowa natychmiast zareagował Chris Evans. Aktor zapytał, co zamierza zrobić. Muzyk rzucił żartobliwie: "pilnuj swoich spraw".

Rod Stewart twierdzi, że operacje kolana i kostki były konieczne. Wszystko przez jego pasję. Muzyk w rozmowie z Evansem stwierdził, że urazy były wynikiem "gry w football przez całe życie". "Teraz cierpię z tego powodu" - dodał artysta.

Zobacz także: Rod Stewart to teraz sir Roderick