Daniel Olbrychski nadal żywi urazę do Maryli Rodowicz
O Maryli Rodowicz powstaje film dokumentalny. Miał w nim wystąpić Daniel Olbrychski. Jednak aktor, ku zdziwieniu piosenkarki, odmówił.
Reżyserką filmu jest Alicja Albrecht. Opowieść ma skupiać się nie tylko na artystycznych dokonaniach Maryli, lecz także na jej życiu osobistym. A to, jak wiadomo, obfitowało w romanse.
Reżyserka chciała, by w jej filmie pojawili się byli partnerzy Maryli – Krzysztof Jasiński, ojciec dwojga dzieci Marylii, z którym była przez 7 lat, Andrzej Dużyński, z którym Maryla rozstała się w 2016 roku oraz Daniel Olbrychski, z którym przed laty łączyło ją płomienne uczucie.
Zobacz także: "Huragan Maryla" na dziale mięsnym. "Lakier nie pomaga na każdą pogodę"
Jednak aktor odmówił wystąpienia w filmie. Osoba związana z produkcją zdradziła w rozmowie na żywo:
- Daniel nie chce wracać do przeszłości. Wszystko na temat ich miłości zostało już powiedziane. Po co powtarzać to w filmie? To dla niego za dużo – powiedziała.
Dla Maryli było to zaskakujące. Myślała, że wszystko, co razem przeżyli, poszło w niepamięć i są przyjaciółmi.
Zaczęli spotykać się w 1973, kiedy Olbrychski był jeszcze mężem Moniki Dzienisiewicz, która nie chciała dać mu rozwodu. Z Rodowicz byli parą przez 3 lata. W latach 70. mówili o nich wszyscy.
Maryla – niespokojny duch – miała sto pomysłów na minutę. Robili szalone rzeczy. Wskakiwali na konie i wierzchem pędzili na nich z Warszawy do Drohiczyna, rodzinnego miasteczka Olbrychskiego. Gdy okazało się, że Maryla jest w ciąży, byli szczęśliwi. Ale artystka poroniła po jednym z koncertów.
Po trzech latach związku coś zaczęło się psuć. Rodowicz ciągle wyjeżdżała w trasy koncertowe, a Olbrychski nie chciał wracać do pustego mieszkania. Nalegał, by jego partnerka zawiesiła występy. Ale ta nie chciała się ograniczać. Doszła do tego zazdrość Olbrychskiego. W końcu związek się rozpadł.
Dziś Olbrychski jest mężem Krystyny Demskiej. Maryla sądziła, że dawno zapomniał o złamanym sercu i już nie żywi do niej urazy. Pomyliła się jednak sądząc, że zechce opowiedzieć o ich związku przed kamerą.