Trwa ładowanie...

Dariusz Gnatowski nie żyje. Żegnają go przyjaciele z branży

Śmierć Dariusza Gnatowskiego wstrząsnęła polskim środowiskiem filmowym i fanami. W słowach pełnych żalu pożegnali go przyjaciele z branży, między innymi Andrzej Grabowski i Piotr Cyrwus.

Dariusz Gnatowski nie żyje. Pożegnali go przyjaciele z branży.Dariusz Gnatowski nie żyje. Pożegnali go przyjaciele z branży.Źródło: ONS
d3nsurb
d3nsurb

Informacja o śmierci Dariusza Gnatowskiego wstrząsnęła całym polskim środowiskiem filmowym. Choć 59-latek cierpiał na zapalenie płuc i ciężką niewydolność oddechową, a także zmagał się z cukrzycą, nikt nie obstawiał najgorszego. Niestety, aktor zmarł w Szpitalu Specjalistycznym im. J. Dietla w Krakowie.

Dariusz Gnatowski najbardziej znany był z roli Arnolda Boczka ze "Świata według Kiepskich". Fani, próbując znaleźć ukojenie w obliczu tej tragicznej informacji, wciąż przywołują ulubione teksty, które wypowiadał w serialu Gnatowski.

Dariusza Gnatowskiego pożegnali wspomnieniami jego przyjaciele z branży. "Jest ciężko, kiedy Przyjaciele odchodzą... A to był piękny, dobry Przyjaciel! Wielkiego serca i inteligencji! Żegnam Cię Darku..." - napisał z żalem Piotr Cyrwus.

Zdecydowanie bardziej oszczędny w słowach okazał się być Andrzej Grabowski. Wieloletni przyjaciel oraz współpracownik wyraził swój ból za pomocą symbolu zapalonego znicza.

Dariusz Gnatowski o walce z cukrzycą

Na krótkie wspomnienie pozwolił sobie również aktor (znany m.in. z "Brzyduli") Marcin Zacharzewski: "Dziś nie umiem dobrać właściwych słów... Odszedł mój przyjaciel, kolega z garderoby, sąsiad...Będzie mi Ciebie brakowało Dareczku..." - napisał.

Dariusza Gnatowskiego pożegnał również przedstawiciel branży muzycznej - Łukasz Rostkowski, czyli popularny L.U.C : "Darek kojarzył się nam z komediami, ale zarazem był bardzo kumatym, wrażliwym i ciepłym człowiekiem otwartym na wariactwa i eksperymenty artystyczne. Żegnaj kumplu z leśnej łąki i dziękuję, że byłeś z nami i mi nie poucinałeś palców na tym pieńku! Dzięki Mateusz Głowacki, że nas poznałeś. RIP Boczku!" - wspomniał z żalem.

Śmierć Dariusza Gnatowskiego jest dla wszystkich ogromnym ciosem. Wspomnień takich, jak te wyżej z pewnością pojawi się jeszcze wiele, a wszystkie z nich, jak i te, które pojawiły się dotychczas, będą pokazywać, jak ciepłym i dobrym człowiekiem był zmarły aktor.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3nsurb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3nsurb

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj