"Starzeję się". Doda nie tyka tego nawet na wakacjach
Doda korzysta z wolnych dni. Ostatnio była mocno zapracowana - udzielała wywiadów, a fanom zapowiedziała "sekretny projekt". W końcu znalazła czas na odpoczynek, więc wyjechała do słonecznej Grecji. I pokazała zdjęcia w bikini. Jednak tym razem większe emocje budzą jej słowa niż idealna figura. Co napisała?
Doda odpoczywa w Grecji. Na jej instagramowym profilu pojawiły się pierwsze fotki w bikini. Piosenkarka wyleguje się w hamaku ubrana w skąpe wdzianko. Jej smukła, wytrenowana figura robi wrażenie - jak zwykle. Ale słowa są równie interesujące. "Singielka na wakacjach. Nie piję alkoholu, nie daję rady na słońcu, męczy mnie głośna muzyka. Starzeję się. I na pewno tak kogoś poznam" - napisała 37-letnia gwiazda.
Piosenkarka przyznała, że choć rozstała się z mężem Emilem, nadal jest singielką, która poszukuje nowego partnera. A przecież niedawno widziano ją z przystojnym Maksem Hodgesem...
Doda przekornie wyznała fanom, że coraz bardziej odczuwa skutki upływającego czasu. Gwiazda, która z roku na rok wygląda coraz lepiej, naprawdę się starzeje? Jeśli symptomem ma być niechęć do popijania drinków, leżenia plackiem na słońcu i wypoczynku z głośną muzyką w tle, to faktycznie - młodzieńcze lata dawno minęły.
Fani szybko zaczęli pocieszać Dodę i uzmysłowili swojej idolce, że mimo mijających lat wciąż jest piękna. Z tym trudno polemizować, wystarczy zerknąć na zdjęcie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram