Alkohol? Raz na jakiś czas
- Piję maksymalnie raz na miesiąc lub raz na dwa miesiące, gdy spotykam się ze znajomymi. Delektujemy się wtedy białym winem - wyznała Doda.
Piosenkarka dzięki takiemu stylowi życia lepiej się czuje, ale też doskonale wygląda. W ostatnich latach gwiazda systematycznie chudła, ale robiła to zdrowo - bez nadmiernych wyrzeczeń, bez karkołomnych treningów.
- Przestałam też jeść mięso, choć nie będę ukrywała - bardzo lubię smak mięsa. Natomiast z różnych względów, m.in. zdrowotnych, ograniczyłam się do tego, by z mięsa jeść tylko ryby i raz na kilka miesięcy drób. Ograniczanie spożycia mięsa jest bardzo dobre dla naszego zdrowia, dla naszej planety. Mięso jest faszerowane antybiotykami, sterydami, paszą GMO. Przestajesz je jeść – od razu lepiej wyglądasz! Pomagasz planecie i przyszłym pokoleniom - czytamy w "Super Expressie".