Dominika Tajner na off-roadowym rajdzie odetchnęła od problemów
Dominika Tajner wzięła ostatnio udział w off-roadowym rajdzie kobiet, który odbył się w Wiśle. W materiale wyemitowanym przez Dzień Dobry TVN pojawiła się także mama celebrytki.
Michał Wiśniewski miał już za sobą trzy burzliwe małżeństwa i doczekał się czwórki dzieci. Od kilku lat lat jest mężem Dominiki Tajner, która pomogła mu w walce z chorobą alkoholową. Kontrowersyjny wokalista nie odnalazł szczęścia u boku Dominiki. Tajner jest kolejną kobietą, która otrzymała od niego pozew. I choć rozwód tuż tuż, celebrytka nie ma zamiaru rozpaczać.
ZOBACZ TAKŻE: Wiśniewski: "Michał nie znosi, gdy jego partnerka zaczyna się usamodzielniać"
Ostatnio w Wiśle odbyła się III edycja off-roadowego rajdu kobiet - "Women’s Challenge 4x4". Na wąsko wytaśmowanych leśnych odcinkach oraz trawersach zlokalizowanych na górskiej łące ścigało się ponad 60 zawodniczek.
A wśród nich Dominika Tajner, która w ramach odreagowania przykrych sytuacji związanych z Wiśniewskim, wystartowała w rajdzie z przyjaciółką z dzieciństwa.
- Kocham adrenalinę, jestem od niej uzależniona. Uwielbiam wychodzić ze strefy komfortu i uwielbiam ten sport - wyznała w reportażu "Dzień Dobry TVN".
Przyjaciółka celebrytki nie kryła zachwytu, ze to właśnie ją Tajner zaprosiła do udziału w wyzwaniu.
- Dominika napisała do mnie i zapytała, czy chce być jej pilotem w rajdzie. Nie namyślałam się za długo, bo działam spontanicznie.
Paniom kibicowała mama celebrytki, Aleksandra Tajner.
- Serce mi trochę bardziej kołacze jak to widzę - powiedziała rozemocjonowana.
- Jestem zawsze za moimi dziećmi. Duszą, sercem, wszystkim. Jestem zawsze pełna optymizmu - dodała.
Okazało się, że udział w rajdzie był świetną terapią po rozstaniu z Wiśniewskim.
Znowu łapię dystans do życia, znowu jestem spokojniejsza - powiedziała Dominika po ukończeniu rajdu.