Dominika Tajner przeszła ogromną metamorfozę. Na starych zdjęciach możecie jej nie rozpoznać
[GALERIA]
Dominika Tajner (do niedawna Wiśniewska, a jeszcze wcześniej Idzik) z przytupem wróciła do show-biznesu. Ale nie tak to sobie wyobrażała. Miała nadzieję, że po rozwodzie z mężem znów będzie mieć czystą kartę. Niestety. Kilka dni temu okazało się, że prokuratura postawiła jej poważne zarzuty (TU dowiesz się więcej na ten temat). 40-latka znów trafiła na pierwsze strony gazet, a media zaczęły jej się dokładnie przyglądać.
Pamiętacie, jak potoczyło się jej życie i jak zmieniała się na przestrzeni lat? Niewątpliwie wpływ na to, jak wygląda, miał związek z Michałem Wiśniewskim. Początkowo nieśmiała dziewczyna z kruczoczarnymi włosami, która zawsze starała się stać w cieniu wokalisty Ich Troje. Z czasem, gdy połączyło ich namiętne uczucie, poddawała się kolejnym metamorfozom. To dla ukochanego tuż przed ślubem została blondynką. Gdy jej małżeństwo zawisło na włosku, wzięła udział w "Tańcu z Gwiazdami", schudła i pokazała, że jest niezwykle kobieca. Przypomnijcie sobie jej historię i kolejne wcielenia!
Dominika Tajner nie lubiła rzucać się w oczy
Dominika Tajner pochodzi z Wisły. Ukończyła wydział Turystyki i Rekreacji na Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Zanim została żoną czerwonowłosego wokalisty, wyszła za mąż za Juliusza Idzika. Para doczekała się syna Maksymiliana. W 2010 r. nastąpił rozwód.
Tajner-Idzik niechętnie pokazywała się na czerwonym dywanie, mimo że już wtedy była znana jako "córka słynnego trenera skoczków narciarskich - Apoloniusza Tajnera". Nie korzystała z przywilejów, jakie dawała jej pozycja ojca. Nieśmiała, skromna i niemal niezauważalna na firmamencie polskich gwiazd. Show-biznes pokochała dopiero, gdy jej serce zaczęło szybciej bić na widok Michała Wiśniewskiego.
Koleżanki Dominiki Tajner ostrzegały ją przed Michałem Wiśniewskim
Początki ich znajomości wcale nie były takie łatwe i romantyczne. - Próbowałem ją do siebie zrazić - wyznał Wiśniewski w programie "The Story Of My Life. Historia naszego życia". Koleżanki Tajner również nie były zachwycone jej nowym obiektem westchnień: - Popatrz, trzy byłe żony, tyle dzieci - usłyszała. Mimo to postanowiła zaryzykować.
Dominika Tajner nie tak wyobrażała sobie pierwszą randkę
I tak czarnowłosa, wiecznie uśmiechnięta, z charakterystyczną grzywką Dominika zaczęła być coraz częściej widywana u boku lidera zespołu Ich Troje. Pierwsza randka pary nie była jednak zbyt romantyczna. Choć Tajner niechętnie opowiada o tym dniu, Wiśniewski nie ma z tym żadnego problemu.
- Poszliśmy na kręgle, wypiliśmy trochę, poszliśmy do łóżka. That's it. To była jedna noc - powiedział wprost w "The Story Of My Life. Historia naszego życia".
Dominika Tajner była zazdrosna o byłe żony Michała Wiśniewskiego
I się zaczęło. Dominika nie tylko zaczęła zajmować się zawodowymi sprawami Michała, ale również oficjalnie została jego partnerką. Gdy zaczęła u boku Wiśniewskiego pojawiać się na czerwonym dywanie, zmieniła kolor włosów i styl ubierania. Przestała być anonimowa. Wkroczyła do brutalnego świata show-biznesu, a media zaczęły ją wypytywać o relacje z poprzednimi żonami ekscentrycznego lidera Ich Troje.
- Jestem bardzo zazdrosna o Michała. Jestem zawsze czujna, jeżeli chodzi o inne kobiety. Na pewno nie jest łatwo i nie uwierzę żadnej kobiecie, która jest kolejną żoną, że nie jest zazdrosna o byłe żony albo że mąż nie jest zazdrosny o byłych mężów - mówiła Tajner w programie "The Story Of My Life. Historia naszego życia".
Dominika Tajner przygotowywała się do ślubu
Im częściej trafiała na pierwsze strony gazet, tym większą jej metamorfozę mogliśmy zaobserwować. Tajner przefarbowała włosy na jasny blond, zmieniła fryzurę i zrzuciła zbędne kilogramy. Zrezygnowała też z wcześniejszego, niezbyt korzystnego, makijażu. Powód? Przygotowania do ślubu z Michałem Wiśniewskim ruszyły pełną parą. Chciała być najpiękniejszą panną młodą.
Dominika Tajner i Michał Wiśniewski wzięli ślub
30 czerwca 2012 r. Michał Wiśniewski po raz czwarty przysięgał miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Wybranką jego serca została właśnie Dominika Tajner. Ślub odbył się w obrządku protestanckim. Gości zaproszono do mazurskiej miejscowości, gdzie w hotelu nad jeziorem odbyła się uroczystość zaślubin. Białą suknię z welonem zaprojektowała wybrance lidera Ich Troje sama Marta Grycan.
Cień na pięknym dniu
Na kilka dni przed tym wydarzeniem Michał dowiedział się o chorobie nowotworowej, jednak oboje nie dopuścili do tego, by to zepsuło im tę piękną uroczystość. Wiśniewski przekonywał, że bardzo chce tego ślubu, ale zaznaczył, że nie przetańczy całego wesela.
Dominika Tajner wystąpiła w "Tańcu z Gwiazdami"
Po bajkowym ślubie przyszła szara rzeczywistość, która ponoć zweryfikowała uczucia małżonków. Mówi się, że czar prysł. Kolejne problemy (finansowe, zdrowotne i zawodowe) sprawiły, że Dominika i Michał zaczęli się od siebie oddalać. Receptą na kryzys miał być... występ Tajner-Wiśniewskiej w "Tańcu z Gwiazdami". Miała rozbudzić swoją kobiecość i nabrać pewności siebie. Choć jej mąż nie podzielał tego entuzjazmu, ona starała się tym nie przejmować.
Dominika Tajner wzięła przegraną na klatę
Efekt? Nie tylko, co oczywiste, nauczyła się kroków cha-chy czy walca wiedeńskiego, ale przeszła kolejną metamorfozę. Podczas treningów wyrzeźbiła sylwetkę i zaczęła przywiązywać większą uwagę do tego, jak wygląda. I choć zdobyła sympatię widzów, dość szybko odpadła z programu (w drugim odcinku przewróciła się na parkiecie i dostała niskie noty od jurorów).
W tym momencie celebrytka z krwi i kości zalałaby się łzami, przepraszając za popełnione błędy i dziękując całej produkcji za wsparcie. Ale nie Tajner. Wzięła porażkę na klatę i z klasą pożegnała się z publicznością. Nie było płaczu. Przyjęła kwiaty. Był uśmiech i żal, że przygoda z programem się skończyła. I tyle.
Dominika Tajner nie pisnęła ani słówkiem
Minęły cztery dni. Coś pękło. Tajner opublikowała na swoim profilu na Facebooku jedno zdanie: "Kochani, mój mąż złożył pozew o rozwód!".
Pierwsza myśl? Mogła wykorzystać swoją "smutną historię" w "Tańcu z Gwiazdami". Pewnie po takim wyznaniu zwycięstwo i Kryształową Kulę miałaby w kieszeni. Ale nie. Dominika nawet przez sekundę nie dała po sobie poznać, że w jej małżeństwie dzieje się coś złego. Mało tego, dwa dni przed jej ostatnim występem w programie nagrała z mężem wideo, w którym oboje kpili z doniesień o kryzysie. Jednocześnie zapewnili, że wszystko jest w porządku.
A dziać się musiało. Trudno bowiem uwierzyć, że Wiśniewski złożył pozew po jednej kłótni. Sprawa musiała narastać.
Dominika Tajner i Michał Wiśniewski rozwiedli się
30 września 2019 r. para oficjalnie się rozwiodła. Ci, którzy czekali, aż byli małżonkowie zaczną publicznie prać swoje rodzinne brudy, musieli poczuć się rozczarowani. Rozprawa trwała zaledwie 15 min. Bez krzyków, zrzucania winy na partnera i walki.
- Ja cię zawsze akceptuję taką, jaką jesteś. Nawet, jak się nie układa, to zawsze gdzieś tam mam ciebie w swojej głowie, po prostu kocham. A jeżeli zdecydujesz, że gdzieś po drodze, chcesz iść inną drogą, to ja też będę twoim przyjacielem - tymi słowami Michał zapewniał Dominikę o swoim uczuciu. Trzeba przyznać, że częściowo spełnił swoją deklarację.
Dominika Tajner może liczyć na wsparcie byłego męża
Ostatnio gruchnęła wiadomość, że w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga w związku ze śledztwem w sprawie SKOK Wołomin zostały postawione Dominice Tajner-Wiśniewskiej zarzuty dotyczące wyłudzenia kredytu w kwocie miliona złotych. 40-latka miała nie przyznać się do zarzucanych jej czynów oraz odmówiła składania wyjaśnień. W tak trudnej chwili może jednak liczyć na wsparcie byłego męża. Zgodnie z obietnicą "pozostał jej przyjacielem".
Czy po tym, jak sprawa się wyjaśni, Dominika zafunduje sobie kolejną metamorfozę?