Dorota Wellman w ostrych słowach krytykuje Marinę. "Bardzo złe świadectwo"
Marina Łuczenko od kilku dni ma się czego wstydzić. Zadeklarowała, że nie pójdzie na wybory, co spotkało się z wielkim oburzeniem. Jej postawę skrytykowała Dorota Wellman.
W mediach olbrzymim echem odbiła się kontrowersyjna deklaracja Mariny Łuczenko. Gwiazda w wywiadzie dla Pudelka wprost stwierdziła, że nie weźmie udziału w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Na piosenkarkę spadła fala zasłużonej krytyki. Wielu fanów zaczęło używać w mediach społecznościowych sloganu: "Nie bądź jak Marina, idź na wybory".
ZOBACZ TEŻ: Marina: "Nie będę głosować! Nie angazuję się w politykę"
Oczywiście postawę obywatelską Mariny Łuczenko skomentowały też znane osoby. Wśród nich znalazła się Dorota Wellman. W rozmowie z "Faktem" skierowała w stronę 30-letniej gwiazdy parę ostrych słów.
– Myślę, że osoby publiczne i takie, które dla wielu są idolami, jak na przykład influencerzy powinni bardzo uważać, co mówią. Ich słowa zostawiają ślad w ich fanach. Jeśli słyszymy od znanej pani, że nie idzie na wybory, bo się nie interesuje, to po pierwsze: ona sama wydaje o sobie bardzo złe świadectwo. Każdy człowiek powinien interesować się tym, co otacza go dokoła i w jakim kraju żyje – dosadnie komentuje Wellman.
Znana z ciętego języka dziennikarka TVN dodaje:
– Odpowiedzialnością takiej osoby jest zdecydowanie bardziej namawiać, żeby jej fani poszli na wybory aniżeli pokazywać, że ma się tak ważną kwestię po prostu centralnie w d...
Sama Marina nie odniosła się jeszcze do całej sytuacji.