Dorotę Szelągowską zaczepił policjant. Tak odpowiedziała na jego słowa
Gdy pomagała w darmowej jadłodajni dla uchodźców, wdała się w krótką wymianę zdań z policjantem. Dorota Szelągowska przytoczyła słowa funkcjonariusza i swoją odpowiedź.
Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę Dorota Szelągowska pomaga osobom uciekającym przed wojną. Telewizyjna gwiazda pracowała w jadłodajni działającej przy granicy, o czym wspominała kiedyś na Instagramie. Teraz punkt gastronomiczny, w którego funkcjonowanie tak bardzo się zaangażowała, kończy działalność, o czym projektantka poinformowała w mediach społecznościowych.
"Dziś kończy pracę najlepsze miejsce pod słońcem. Nie umiem opisać wdzięczności, że mogłam być jego częścią. Dziękuję Kacper. To ile dobra zobaczyłam wokół, ile przelało się przeze mnie, ilu cudownych ludzi poznałam i ile nowych ścieżek to otworzyło - sama tego nie ogarniam. I wiem, że mogę wszystko. Możemy wszystko. Człowiek ma w sobie nadludzkie siły, jeśli jest taka potrzeba" - napisała Szelągowska.
Po podziękowaniach dla współpracowników gwiazda TVN przytoczyła anegdotę, która przydarzyła się jej podczas przygotowywania posiłków.
- "Odczarowałaś mi celebrytów, tak tu zapi***alasz!" - powiedział mi kiedyś miły policjant, pomagając podłączyć butlę z gazem, bo się skończyła. "A ty mi mundur policyjny" - odpowiedziałam. "No to jesteśmy kwita! Dziękuję" - czytamy w dalszej części postu.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
ZOBACZ TEŻ: Szelągowska chwali się domem. Co za kuchnia
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski