Ewa Bem 1,5 roku temu straciła córkę. Siostra Pameli Bem-Niedziałek uczciła jej pamięć

Pamela Bem-Niedziałek odeszła w październiku 2017 r. po trudnej walce z ciężką chorobą - miała guza mózgu. Jej śmierć była wstrząsem dla rodziny. Dziennikarka pozostawiła po sobie nie tylko rozpaczających rodziców i młodszą siostrę, ale także męża oraz dwoje dzieci. Jej choroba, a później śmierć były dla Bem ciosami. Krótko po tragicznym wydarzeniu piosenkarka wycofała się z życia publicznego, skupiając na drugiej córce i wnukach. Okazuje się, że Gabriela Sibilska, 24-letnia siostra Pameli postanowiła zrobić dla zmarłej, ale i dla siebie, coś wyjątkowego.

Studentka animacji stworzyła film, w którym uporała się z traumą po śmierci Pameli, "Queen of the Forest". Na swoim instagramowym profilu napisała, że produkcja jest niezwykle intymna, eksploruje bardzo prawdziwe emocje, ilustruje cierpienie po stracie siostry. Proces tworzenia animacji był terapeutyczny. Sibilska przyznała, że obawiała się pokazać swoje dzieło komukolwiek właśnie ze względu na jego osobisty charakter.

Animacja była filmem dyplomowym w londyńskiej szkole wyższej, gdzie studiowała Gabriela. Dostał nagrodę za scenariusz, był także nominowany w kategorii "najlepsza animacja". To ogromne wyróżnienia.

Obecnie Sibilska studiuje już nie w Wielkiej Brytanii, ale USA, konkretnie w Nowym Jorku.

- Jesteśmy bardzo dumni z córki, ona jest zadowolona i szczęśliwa. Została nawet asystentką jednego z profesorów, zdobywa doświadczenie - zdradził "Dobremu Tygodniowi" jej tata, Ryszard Sibilski.

Gabriela miała 22 lata, kiedy zmarła Pamela. Siostry dzieliło aż 17 lat, jednak były ze sobą bardzo zżyte. Mocne więzi łączą także Sibilską i jej mamę, Ewę Bem. Niestety, piosenkarka nie ma czasu na podróż do Stanów Zjednoczonych, by odwiedzić córkę.

- Zajmujemy się naszymi wnukami - powiedział pismu mąż Bem. Niedziałek miała dwoje dzieci - Tomasz ma teraz 5 lat, a Basia jest o rok młodsza.