Grób Piotra Woźniaka-Staraka. Miejsce pochówku nadal budzi kontrowersje
Pogrzeb Piotra Woźniaka-Staraka odbył się dwa miesiące temu. Jednak okazuje się, że sprawa pochówku ciągle budzi kontrowersje. Co dalej z grobem Woźniaka-Staraka?
Co dalej z grobem Woźniaka-Staraka?
Pogrzeb Piotra Woźniaka-Starka odbył się 29 sierpnia na terenie prywatnej posiadłości w Fuledzie na Mazurach. Już przed ceremonią w mediach pojawiły się głosy o tym, że pochówek jest nielegalny.
Teraz okazało się, że wykryto pewne nieprawidłowości, a sprawa została zgłoszona do prokuratury.
– Zgodnie z prawem można dochować pochówku poza cmentarzem tylko w katakumbach. Inspektor budowlany zbadał miejsce pochówku Piotra Woźniaka-Staraka i stwierdził, że nie ma tam katakumb – powiedział w rozmowie z WP Janusz Dzisko, dyrektor wojewódzkiego sanepidu w Olsztynie. – Nie chodzi tu o kwestię ewentualnego zagrożenia epidemiologicznego. Przepis jest przepis – dodał.
Teraz jeden z tabloidów mówi o tym, co potencjalnie może stać się z mogiłą Woźniaka-Staraka. Według Super Expressu może dojść do ekshumacji zwłok producenta oraz przeniesienie trumny z ciałem. Sprawa może również nie trafić do prokuratury, ze względu na niewystarczającą ilość materiału dowodowego.
– Rodzina będzie się odwoływała od kolejnych decyzji wydawanych w sprawie, do czego ma prawo. W tym czasie na terenie posiadłości może powstać kolejna budowla, tym razem spełniająca wymogi przewidziane w ustawie – czytamy w tabloidzie.