Harry i Meghan nie wychowują Archiego pod kloszem. Bawi się z innymi dziećmi
Księżna Meghan zabrała 4-miesięcznego synka na grupowe spotkanie dla bobasów, gdzie Archie mógł obcować z rówieśnikami. Wszystkiemu przyglądał się książę Harry, który nie był tam jedynym ojcem.
Książęca para od jakiegoś czasu stara się, by ich synek obcował z rówieśnikami spoza rodziny królewskiej. Archie ma starsze kuzynostwo ze strony wujka Williama, ale to nie to samo, co kontakt z innymi niemowlakami. Księżna Meghan już w zeszłym miesiącu mówiła, że zabrała Archiego na grupową zabawę. Teraz w takim spotkaniu wziął także udział książę Harry. Spotkanie dla rodziców z małymi dziećmi odbyło się nieopodal posiadłości Frogmore Cottage, gdzie Archie mieszkał z rodziną. Źródła brytyjskich mediów podkreślają, że Harry nie był tam jedynym ojcem.
Obejrzyj: Księżna Meghan opowiedziała o tym, jakim dzieckiem jest Archie
- Archie świetnie się bawił. Pełzał dookoła i upodobał sobie towarzystwo dwóch innych rudowłosych bobasów. Książę powiedział: "Rudzielce trzymają się razem" – mówiło źródło "People".
Wspólna zabawa z dziećmi spoza rodziny królewskiej może być ostatnim publicznym wyjściem książęcej pary w tym roku. Jakiś czas temu zapowiadano, że Harry i Meghan mają napięty grafik pełen zobowiązań do połowy listopada. Później mieli sobie zrobić 6-tygodniową przerwę od oficjalnych wizyt, spotkań itp. Powód jest prosty: młodzi rodzice chcą wykorzystać ten czas dla siebie i małego Archiego.
6-tygodniowy urlop oznacza, że Harry i Meghan nie wezmą udziału w dorocznym festynie świątecznym w Sandringham. Zabraknie ich też na oficjalnym wyjściu do kościoła w bożonarodzeniowy poranek z udziałem królowej Elżbiety II.
Pałac Buckinngham podkreśla, że takie sytuacje zdarzały się wcześniej w rodzinie królewskiej i decyzja książęcej pary została uznana przez królową.
W tym roku Harry i Meghan spędzą święta z Archiem i matką księżnej, Dorią Ragland.