Harry i Meghan wściekli na królową. Pozbyła się ich zdjęcia

Harry i Meghan Markle na początku bieżącego roku podjęli dość kontrowersyjną decyzję. Była już książęca para zrezygnowała z obowiązków należących do członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Wybór ten wiąże się z całkowitą niezależnością finansową, a także brakiem dostępu do wszystkich korzyści wynikających z przynależności do tzw. royalsów. Małżeństwo postanowiło rozpocząć nowe życie. Początkowo szczęścia szukali w Kanadzie, ale później przeprowadzili się w rodzinne strony Meghan.

Królowa Elżbieta nie była zadowolona z takiej decyzji wnuka i jego małżonki. Szybko więc postanowiła pozbyć się z pałacu m.in. zdjęć, które by o nich przypominały. Afera rozpętała się niedawno, kiedy internauci wrócili do przemówienia Królowej Elżbiety, które było emitowane w okolicy bożego narodzenia 2019 r.

Internauci zauważyli wówczas, że na biurku nie ma już zdjęcia Harry'ego i Meghan.

"Daily Mail" dowiedziało się od autorów książki "Finding Freedom", która ukaże się w sierpniu tego roku i będzie w całości poświęcona Harry'emu i Meghan, że była książęca para poczuła się urażona tym gestem.

Ponoć od dawna czuli się wyalienowani, ale ta sytuacja miała przelać czarę goryczy.