"Harry jest omamiony przez Meghan!" Znawczyni rodziny królewskiej ma niepokojące wiadomości
"Ogłupiały" i "omamiony" takie słowa padają w nowym dokumencie przedstawiającym rzekomy konflikt między księżnymi Kate i Meghan. Ponoć żona Harry'ego ma na niego taki wpływ, że jego bardzo dobre do tej pory relacje z bratem mocno się popsuły.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Brytyjski Channel 5 wyemitował w niedzielny wieczór dokument, w którym lady Colin Campbell, autorka książek o rodzinie królewskiej, mówi, że "Harry jest omamiony" przez swoją żonę. Z kolei dziennikarka Katie Nicholl twierdzi, że od czasu zaręczyn Harry'ego i Meghan popsuły się jego relacje ze starszym bratem.
Powodem miała być uwaga Williama, że być może do zaręczyn doszło zbyt szybko. Rodzina królewska żyje własnym tempem i na wszystko potrzebuje więcej czasu, niż "zwykli ludzie". Z kolei Meghan jest amerykanką, aktorką, ma już jeden ślub za sobą, pewnie dla niej takie tempo było nie do przyjęcia.
Kolejny raz wskazuje się ciężarną dziś księżną Sussex jako przyczynę napięć między Williamem i Harrym. Zawsze łączyła ich wyjątkowa więź, właściwie nikt poza starszym bratem nie mógłby mu powiedzieć "nie uważasz, że to za szybko?". Jednak Harry jest tak bardzo opiekuńczy wobec obcej w rodzinie Meghan, że każdą uwagę czy pytanie przyjmuje jak atak na ich miłość.
Dla samej Meghan to nie jest łatwa sytuacja. Do czasu ślubu z księciem była aktywistką, walczyła o prawa kobiet, wypowiadała się na forum ONZ. Teraz protokół zabrania jej zabrania głosu w sprawie rzekomego konfliktu z bratową. Nie może sama się bronić, nie może odpowiadać na oszczerstwa siostry i prasy. Protokół nakazuje jej milczeć, nic dziwnego, że czuje się sfrustrowana.
W tym wszystkim naprawdę dobrze odnajduje się królowa Elżbieta. Chyba nauczona kilkoma dekadami dram i skandali okazuje oficjalne wsparcie żonie swojego wnuka. Wie, że kluczem do rozwiązania tej skomplikowanej sytuacji jest poczucie Meghan, że jest wśród swoich.
Być może prasa zmieni ton już niebawem, gdy Meghan po raz pierwszy zostanie mamą.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.