Hilaria i Alec Baldwin stracili dziecko. "Powiedziałam Carmen, że nie dostanie młodszej siostry"
Hilaria, żona Aleca Baldwina podzieliła się na Instagramie przykrą wiadomością: "Straciliśmy nasze dziecko. Jestem zdruzgotana".
Hilaria Baldwin, która ogłosiła we wrześniu, że spodziewa się piątego dziecka, właśnie wyznała ze smutkiem, że dziecko zmarło. Żona aktora będzie mieć w najbliższych dniach zabieg łyżeczkowania i podzieliła się z fanami emocjonalnym bólem, prosząc o uszanowanie prywatności.
"Z przykrością informujemy, że straciliśmy nasze 4-miesięczne dziecko. Chcemy również, abyście wiedzieli, że nie czujemy się teraz dobrze. Wiemy jednak, że mamy mnóstwo szczęścia z czwórką naszych zdrowych dzieci i nigdy tego nie stracimy. Powiedziałam Carmen, że jej młodsza siostra nie przyjdzie. Jeszcze nie teraz. Postaramy się o to innym razem".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Czuję się zdruzgotana. Nie spodziewałam się usłyszeć takich wiadomości. Nadal jestem w szoku i nie wszystko jest dla mnie jasne. Proszę, żadnych paparazzi. To wszystko o co proszę" - dodała na filmiku.
Ta strata jest szczególnie dotkliwa dla 35-letniej Hilarii, bo zaledwie siedem miesięcy temu doświadczyła poronienia. Fani wspierają ją w trudnych chwilach: "To łamie serce. Jest mi ogromnie przykro. Czuję twoją wielką miłość. Pamiętaj, że to minie", "Czwórka twoich maluchów dostała kolejnego anioła do pilnowania. Bardzo mi przykro. Wysyłam Ci mnóstwo miłości".