Jarosław Bieniuk wydał oświadczenie. Chodzi o film Sylwestra Latkowskiego
Jarosław Bieniuk jest jedną z osób wskazanych przez Sylwestra Latkowskiego w filmie "Nic się nie stało". Dziennikarz uważa, że sportowiec doskonale wiedział, co dzieje się w modnym sopockim klubie.
Jarosław Bieniuk to kolejna gwiazda, która wydała oświadczenie w sprawie filmu Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało". W dokumencie dziennikarz sugeruje, że były piłkarz i kilkoro innych celebrytów wiedzieli o czynach pedofilskich właściciela popularnej Zatoki Sztuki.
W debacie po emisji filmu, Sylwester Latkowski wprost mówił m.in. o Borysie Szycu i Jarosławie Bieniuku. Teraz sportowiec wystosował oświadczenie. Opublikował je w mediach społecznościowych.
ZOBACZ: Oświadczenie Blanki Lipińskiej w sprawie filmu Sylwestra Latkowskiego
- W związku z emisją filmu "Nic się nie stało" oświadczam, że jako ojciec czwórki dzieci stanowczo potępiam zachowania przedstawione w filmie Sylwestra Latkowskiego. Jestem przekonany, że rzeczywiście stałem się ofiarą niektórych osób przedstawionych w filmie - zaczyna wpis Bieniuk.
- Stoję jednak na stanowisku, że to stosowne instytucje mające w pieczy porządek prawny, uprawnione są do oceny i rozstrzygania tych kwestii. Całą moją wiedzą, choć nie taką, jakiej oczekiwał Sylwester Latkowski, przedstawiłem Prokuratorze Rejonowej w Sopocie i tamtejszemu Sądowi Rejonowemu, gdzie dochodzę swojego dobrego imienia - czytamy dalej.
Całe oświadczenie Jarosława Bieniuka możecie przeczytać poniżej. Sportowiec odcina się od powiązań z Krystkiem, właścicielem Zatoki Sztuki.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Sylwester Latkowski nie ma jednak wątpliwości, że ostatnie medialne doniesienia na temat Jarosława Bieniuka są związane właśnie z Zatoką Sztuki i osobami, które tam pracują. Przypomnijmy, że prawie rok temu jedna z kobiet oskarżyła sportowca o brutalny gwałt. Para miała się znać z modnego klubu, a następnie udać się do hotelu, gdzie zażyli narkotyki, a następnie Bieniuk rzekomo popełnił przestępstwo.
W tej sprawie cały czas trwa dochodzenie.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski