Jennifer Aniston i Brad Pitt przyłapani na randce. "Stara miłość nie rdzewieje"

To ostatnimi czasy nie pierwszy raz, kiedy Jennifer Aniston i Brad Pitt dają nam do zrozumienia, że łączy ich coś więcej niż zdrowe relacje po zakończonym małżeństwie. I choć najgorętsza para Hollywood rozstała się 14 lat temu, to jedno jest pewne: nie powiedzieli wtedy ostatniego słowa. Ostatnio pisaliśmy o hucznej imprezie urodzinowej Aniston. Aktorka świętowała 50 urodziny. Na swoje przyjęcie urodzinowe zaprosiła byłego męża, Brada Pitta.

Zagraniczne media nie mają wątpliwości, że aktorzy od dłuższego czasu randkują. Zwłaszcza, że ostatnio znowu widziano ich razem.

Jakiś czas temu przyłapano Brada oraz Jennifer podczas obiadu w Sony Studios, gdzie mieli rozmawiać na tematy zawodowe. Według świadków, było czuć między nimi chemię.

Niedawno byli małżonkowie spotkali się w dużo bardziej kameralnym otoczeniu. Jennifer i Brad udali się na wspólną kolację w Malibu.

- Po posiłku udali się na spacer, uważając, by nikt ich nie dostrzegł. Następnie pożegnali się pocałunkiem pod hotelem, w którym zatrzymała się Jennifer - ujawnił informator "Radar Online".

Aniston i Pitt byli parą od 1998 roku. Pobrali się w 2000, a rozstali w 2005. Prawdopodobnie powodem ich rozstania był romans aktora z Angeliną Jolie, z którą Pitt później się ożenił. Aniston zerwała z nim wtedy kontakt.

Aktorka także postanowiła ułożyć sobie życie. Po 10 latach od rozwodu z Pittem wzięła ślub z Justinem Theorux. Jednak ich małżeństwo rozpadło się w 2018 roku.

Teraz, gdy Pitt i Jolie oraz Jennifer i Justin to już przeszłość, Aniston odnowiła znajomość z byłym. Portale plotkarskie w Stanach huczą od plotek na temat zażyłości, która łączy Aniston i Pitta. Mówi się, że ta relacja była jednym z powodów rozpadu jej małżeństwa z Justinem Theroux.

Mamy nadzieję, że plotki znajdą wkrótce potwierdzenie w oficjalnych oświadczeniach pary. To może być najgorętszy powrót ostatnich lat!